piątek, 14 listopada 2008

Rozmowy na lini Wadza - Lud ciąg dalszy

Jak już wspomniałem w poprzednim odcinku w minioną Środę mieliśmy niewątpliwą przyjemność odbyć spotkanie z miłościwie nam panującym Prezydentem Kojem oraz z jego dworem . Efektem tego spotkania jak sądziliśmy w swojej naiwności , miało być ustalenie strategi w rozwiązaniu problemu jakim niewątpliwie są osoby z wyrokami eksmisyjnymi , a którym zgodnie z przepisami należy się lokal socjalny .Ach naiwności ludzka , poza połajankami na temat nieumiejętności dyskutowania wg zasad Pana Koja , nie było żadnej , naprawdę żadnej merytorycznej dyskusji . Zarząd Bytomia uznał że miasto ma problem i należy go rozwiązać , jak ? najszybciej jak się da . Ta szybkość w działaniu jest jak na mój gust dość podejrzana , zwłaszcza że używa się argumentu dla dobra ogółu to czynimy . Nie ukrywam że jak słyszę coś takiego to włącza mi się czerwona lampka , nie dlatego że nie wierzę w bezinteresowność , ale dlatego że czyni się to w sprawie w której wszyscy wypowiadają się na NIE . Nie wszyscy, członkowie POWB-nej koalicji są na TAK . Jak się okazało , budowa osiedli kontenerowych jest sposobem Pana Koja na rewitalizację naszego miasta , zamiast zastanowić się np nad budową tanich , naprawdę tanich lokali , funduję nam się pomysł lokowania setek , powtarzam setek kontenerów mieszkalnych . Piszę to ku przestrodze tych wszystkich którzy uwierzyli pokrętnej argumentacji Pana Koja , realizacja tego kuriozalnego projektu pogrąży na lata BYTOM , tak w praktyce wygląda zamiana naszego miasta .Dziwię się wykształconemu nauczycielowi że swoje doświadczenie opiera jedynie na lekturze Ziemi Obiecanej ,opowiadającej o dziewiętnastowiecznej Łodzi , a pominął zupełnie twórczość Żeromskiego z jego szklanymi domami . Dziwię się również że w swej argumentacji :za: , są przytaczane jedynie dwa przykłady osiedli które jeszcze stoją , o tyle są to nietrafione przykłady, że budynki tam stawiane , choć są obskurne , to mają inny charakter architektoniczny . Szkoda że Pan Koj zupełnie pominął co najmniej kilkanaście opisanych , udokumentowanych , negatywnych przykładów na jakie można natknąć się w internecie - radzę poszukać . Ale po co , skoro eksperymentujemy za publiczne pieniądze.Zapytacie co dalej , skoro wadza jest nieugięta , cóż , założymy stowarzyszenie , będziemy monitować Ratusz , będziemy zapewne prowadzić akcję informacyjną skierowaną do wszystkich mieszkańców Bytomia , bo problem GETTA KONTENEROWEGO to problem nas wszystkich.

Brak komentarzy: