poniedziałek, 25 lipca 2011

Prawica w natarciu

Szok, to najtrafniejsze słowo które mi towarzyszyło podczas oglądania relacji ze skutków ataku prawicowego ekstremisty w Norwegi.Szokowała mnie nie tylko liczba ofiar , prawie sto osób zginęło , zostało w bestialski sposób zamordowanych, szokował mnie powód dla których musieli zginąć , przynajmniej wg sprawcy. Musieli zginąć bo chcieli otwartego świata , chcieli solidarności z innymi ludżmi , chcieli wolności, chcieli demokracji. Te wszystkie wartości które są udziałem socjaldemokratów , są nie do przyjęcia przez prawicowych szowinistów, dla nich liczy się jedynie czysta rasa, władza w silnych rękach , najlepiej gdy ta ręka trzyma nabity karabin przygotowany do użycia . Zastanówmy się, w trochę szerszym kontekście nad tym co miało miejsce w Norwegi, zastanówmy się nad tym przez pryzmat naszych polskich wyborów, kto tak naprawdę zadba o wolności obywatelskie, prawicowe partie ? czy też raczej te o socjaldemokratycznych korzeniach i programach. Czy o prawdziwy dyskurs społeczny zadba prawicowy premier z prawicowym prezesem? to wątpliwe , oni dbają jedynie o siebie oraz o swoje wąskie elektoraty. Socjaldemokratyczne formacje upominają się o innych ,nawet swoich przeciwników, w myśl internacjonalizmu , w myśl dobra wspólnego, czasami ponoszą tak straszliwą ofiarę jak ta z Norwegi . Ale cel i postulaty są słuszne i właściwe, pamiętajcie o tym jaką Polskę chcecie dla siebie i waszych bliskich, pamiętajcie na kogo oddajecie swój głos.

piątek, 22 lipca 2011

POpulizm

Będąc wczoraj w zakładzie szklarskim jako bonus otrzymałem propagandowy produkt Platformy Obywatelskiej, "coś" co idealnie nadaje się do opakowania szyby.Wzmiankowany produkt to broszura w której można wyczytać jaka to Platforma jest fajna. Pominę opowieści o krajowych "sukcesach" PO , te można opisać słowami Haliny Biedy z broszury : na szczeblu krajowym rząd Donalda Tuska to najspokojniejsze 4 lata w polskiej polityce.Czy to są najspokojniejsze lata śmiem wątpić, wątpię nawet w to co próbuje nam wmówić Tusk , że to najlepsze lata dla Polski. Jak już wspomniałem o tym jak radzi sobie PO w kraju innym razem, dzisiaj chciałbym skupić się na tych bytomskich dokonaniach Platformy pod wodzą Koja , Brzezinki Biedy.Na stronie tytułowej broszury propagandowej są zdjęcia tych sukcesów PO , jest hala na Skarpie, ileż to już razy jest eksploatowany temat budowy tego bubla nadającego się niemal do kapitalnego remontu. Są zdjęcia obwodnicy, nie pamiętam aby była to zasługa PO , może tylko taka , że inwestycja w ogóle została zakończona, fakt, biorąc pod uwagę ilość sknoconych spraw to jest niewątpliwy sukces. Tym czym chwali się pani Bieda to kładka nad Wrocławską , ta sama która ponoć nadawała się do remonty w chwili odbioru inwestorskiego , sukcesem jest fakt , że wciąż stoi. W kalejdoskopie sukcesów  znajdziemy fakt wyremontowania Stolarzowickiej w ramach tzw "schetynówek" ,jak można uznawać za sukces wyremontowania jednej drogi ze środków zewnętrznych, toż to swoisty kataklizm , słownie jedna droga i to nie najdłuższa zresztą .Z tej kategorii sukcesów PO pisze o Łagiewnickiej , nie wspomina ile trwał remont , to wg autorów kalejdoskopu zwycięstw nie jest warte utrwalenia , nie wspominają też o likwidacji linii tramwajowej , nie robią tego bo po co. To o czym wspominałem powyżej , nijak nie ma się, do innego prestiżowego jak mniemam sukcesu Platformy Obywatelskiej w Bytomiu, wizyty samego Donalda Tuska oraz możliwości zrobienia sobie z nim zdjęcia przez posła Brzezinkę. Tak , pod tym sukcesem i ja się podpisuję, Tusk i Brzezinka na jednej fotografii.

środa, 20 lipca 2011

Rupert Mardoch made in Poland

Rupert Mardoch w opałach, tak od kilku dni można opisać to co dzieje się w Wielkiej Brytanii. Świat zawył z hipokryzji świata polityki i mediów , odkryli oni bowiem , że Mardoch kształtował rzeczywistość, to On , wielki Rupert namaszczał premierów , to on mógł wywyższyć lub unicestwić czyjąś karierę polityczną . Oczywiście polski świat mediów również jest pełen ważnych komentarzy w tej sprawie , każdy liczący się dziennikarz oburza się na praktyki Mardocha, każdy nawet ten pracujący w TVN.Ale czym innym jest się oburzać na innych, a czym innym jest samemu kreować rzeczywistość. W tym roku TVN-24 obchodzi swoje 10 urodziny, przypadkowo w tym roku przypadają też wybory, wybory w których cała stacja TVN ma swoje sympatie , mniejsza o to jakie , każdy ma prawo je mieć, ale dlaczego tak od razu walić tym po oczach.
W spocie reklamującym 10 lat działalności stacji informacyjnej , niby przypadkiem znalazła się relacja z tak zwanej afery Rywina ,sprawy starej ale zapamiętanej jako ta która pogrążyła SLD. Sprawy nagranej , w dosłownym tego słowa znaczeniu oraz nagłośnionej przez inny ważny organ propagandowy, organ szczycący się jako opiniotwórczy. Wszystkie te działania , i te z przeszłości i te terażniejsze są niby przypadkowe, a jednak w konsekwencji mają jakiś cel, większość się domyśla jaki. Szkoda , że TVN nie zrobi reklamówki z działań ABW w domu Barbary Blidy , albo z fragmentami raportu Kalisza w tej sprawie , szkoda , że nie ma tam migawek z konferencji posła Chlebowskiego , jak się biedak poci tłumacząc się z afery której ponoć nie było. Szkoda , że TVN nie ma spotu z opowieści na polu golfowym skarbnika PO posła Drzewieckiego, jaki to dziki kraj ta Polska. Odnoszę wrażenie , że to co dzieje się w Wielkiej Brytanii w sprawie Mardocha czeka i nas tu w kraju nad Wisłą, gdzie pojęcie "afery" zależy od tego kto o niej pisze lub kto ją nagra.

POPiS - kto to jeszcze pamięta

Od kilku lat patent Platformy Obywatelskiej na politykę jest jeden, strach przed PiS-em , przecież nie kto inny jak właśnie PO jest matka chrzestną tej formacji. Przecież to Donald Tusk wraz z kolegami ukuł nawet hasło IV RP, o ile mnie pamięć nie myli to Paweł Śpiewak był tym który jako pierwszy o tym mówił . To politycy Platformy opowiadali o odnowie Polski pod rządami CBA , IPN pod kierownictwem Kurtyki , to politycy z PO chcieli " oczyszczenia " atmosfery politycznej. Jak można mieć tak krótką pamięć w roku 2011 wobec działań z tak nieodległej przeszłości. Poseł Protasiewicz straszy wskazując palcem na posła Brudzińskiego : taka będzie Polska jak zagłosujecie na PiS, a czym różni się ta Polska w wydaniu Platformy Obywatelskiej, w szerszym wydaniu niczym. Wasalizm wobec hierarchów kościoła , było to widać w sprawie Kościelnej Komisji Majątkowej , zero tolerancji wobec wolności światopoglądowej, to było widać w czasie głosowania nad ustawą o prawie do aborcji, nieudolność w kwestii modernizacji Polski, to widać jak buduje się autostrady , jak funkcjonuje polska kolej.Śmieszy mnie trochę to przekomarzanie się PO i PiS , dużo krzyku a tak naprawdę różnic nie ma w cale. Wniosek jest tylko jeden , żadna partia prawicowo konserwatywna nie wprowadziła Polski na nowe tory, nie wprowadziła do tej pory i nie wprowadzi po 9 Pażdziernika 2011. Pamiętajcie , że głosując na PO lub PiS , głosujecie na POPiS.

środa, 13 lipca 2011

Uwaga - demokracja zagrożona

Jakiś czas temu jeden z poczytnych tygodników opublikował wyniki sondy-sondażu, w którym spora część pytanych uznała, że demokracja w Polsce jest zagrożona. Sondaż ten posłużył politykom PiS-u do bicia na alarm , murem w obronie wolności i godności Polaków stanęli Zbyszek Ziobro , Jacek Kurski , poseł Błaszczak oraz wielu innych znanych twarzy Prawa i Sprawiedliwości. Trochę to wygląda karykaturalnie jak pan Ziobro walczy z patologiami Polski pod rządami PO, wszak to między innymi on stworzył koleiny braku zaufania do Państwa oraz jego instytucji. To przecież nie kto inny jak formacja PiS-u podporządkowała sobie organy ścigania wraz z prokuraturą w taki sposób aby były posłuszne i potulne. Skąd dzisiaj takie oburzenie na Platformę Obywatelską , oni zrobili tylko to co ludzie z PiS-u, zawłaszczyli wszystko co się da, nawet rodzina posła z Brukseli , Jacka Kurskiego udaje się na emigrację z tego powodu- to oświadczenie to już prawdziwy cyrk.
A jaka jest prawdziwa konkluzja tego sondażu, to poczucie braku demokracji w Polsce , to efekt siedmioletnich rządów prawicy. Potwierdza się stara prawda, jak włada konserwa prawicowa, o wolności , demokracji można poczytać w książkach, pod warunkiem , że Cię na nią stać.

środa, 6 lipca 2011

Lewicowa twarz Platformy Obywatelskiej- wielka ściema

W ostatnim czasie możemy zaobserwować ofensywę Platformy Obywatelskiej, której celem jest powtórne omamienie elektoratu socjaldemokratycznego. Piszę kolejne bo raz się to już udało , pamiętacie słynny apel Donalda Tuska skierowany do polskiej lewicy, głosujcie na PO , to nie będzie głos stracony. W 2011 roku premier chce powtórzyć zgrany trik, w tym celu został przyciągnięty Arłukowicz, temu ma służyć osoba Rosatiego na listach Platformy, temu celowi było podporządkowane wystąpienie Tuska w Gdańsku we fragmencie kiedy mówił , że nie będzie klękał przed proboszczem czy też księdzem. Te wszystkie zabiegi mają jeden i tylko jeden cel - Tusk chce ponownie być premierem, a jak naprawdę wygląda te " lewicowa " maska PO było widać podczas głosowanie na temat odrzucenia projektu ustawy dotyczącego prawo kobiet do aborcji. Spora grupa posłów PO w tym bytomski parlamentarzysta Jacek Brzezinka opowiedziała  się za najlepiej całkowitym zakazem wykonywania takich zabiegów, to prawdziwa twarz PO, bardziej PiS-owska niż socjaldemokratyczna. Kolejnym przykładem ściemy lewicowej w wykonaniu PO jest stosunek tej partii do tego co wydarzyło się w pamiętny dzień w domu Barbary Blidy. Komisja pod przewodnictwem Kalisza zakończyła swoja pracę , ukazał się też raport pokazujący patologie czasów rządów PiS-u, i co zrobił Donald Tusk, nic , jedyne na co było stać premiera to słowna wycieczka w kierunku Kalisza , mówiąca coś o krwawym Ryśku. Te słowa wpisujące się w określenia Ziobry " tęczowy Rysiek " , to prawdziwa twarz PO , prawdziwa twarz Platformy Obywatelskiej to obecność autorki kłamstwa wyborczego o zmianie Jarosława Kaczyńskiego , pani Kluzik która startuje z list Platformy Obywatelskiej z rybnickiej jedynki. Prawdziwa twarz PO to stosunek do Kościelnej Komisji Majątkowej, jej błyskawiczna likwidacja uniemożliwia w wielu przypadkach dochodzenie swoich praw przez podmioty okradzione w bezczelny sposób przez tą instytucję. Głosując na PO tak naprawdę głosujecie na przypudrowany PiS, głosując na Platformę , oddacie głos na mega ściemę, nie marnujcie swoich szans.

Polecam artykuł Jacka Żakowskiego


http://wyborcza.pl/1,75968,9885555,Aborcja_albo_zycie.html

poniedziałek, 4 lipca 2011

Absurdorium

Pozwoliłem sobie na małą złośliwość używając tytułowego określenia dla minionej sesji Rady Miasta, a przynajmniej dla tej jej części która dotyczyła absolutorium dla prezydenta z wykonania budżetu 2010.
Niespodzianek niestety nie było, nawet dyskusji nie było, i nawet mnie to nie dziwi, wszak koalicja ma w Radzie wystarczającą większość. Nawet Panowie obrażalscy , Kucharski i Kurzątkowski z uśmiechem na ustach głosowali  " za ", i to również mnie nie dziwi, dziwi mnie natomiast fakt bezkrytycznego głosowania stowarzyszenia Bytom Przyjazne Miasto. Czy to nie ta organizacja jawiła się w minionych wyborach jako ta która wszystkie działania prezydenta Koja potępiała , uznawała je , i słusznie , za bezsensowne. Co się stało nagle przez te sześć miesięcy roku 2011 , komuś nagle otworzyły się oczy, nagle ktoś dostał olśnienia, dzisiaj wszyscy rajcy wraz z wiceprezydentem uważają , że się pomylili , że podczas kampanii ktoś ich wprowadził w błąd. Szkoda , że to właśnie oni wprowadzili tak wielu w błąd, bo to dzięki działaniom Mariusza Wołosza i jego grupy przyjaciół , Piotr Koj może cieszyć się władzą , może nadal opowiadać o zadowolonych mieszkańcach miasta Bytom. To dzięki obłudnym działaniom takich organizacji jak Bytom Przyjazne Miasto możemy słuchać dyrdymałów o tym jak jest dobrze , że mamy mniejsze przychody ( tak twierdzi radny Michał Bieda , chyba , że się przesłyszałem ) bo mniej kredytów musimy zaciągnąć, do łez rozbawił tym stwierdzeniem Henryka Bonka , któremu nawet nie chciało się polemizować z tym stwierdzeniem.Jednym słowem jest fajnie, groteskowo wręcz kabaretowo, zresztą w tej dziedzinie radni koalicji PO- BPM mają więcej sukcesów. Radny Kostek poszedł w ślady prezydenta Koja, który za każdym swoim uczestnictwem w Rowerowej Masie Krytycznej , protestuje przeciwko samemu sobie z powodu braku dostatecznej ilości ścieżek rowerowych. Radny Kostek protestuje, albo optuje za dwoma torami tramwajowymi zlikwidowanej , również przy jego udziale linii tramwajowej nr 7. Piszę to przy okazji udzielania absolutorium za rok 2010 dla prezydenta Koja , bo nie usłyszałem Pana radnego Kostka , aby choć w jednym zdaniu skrytykował prezydenta za to, przeciwko czemu tak dzielnie dzisiaj protestuje , okupując plac który kiedyś był przystankiem, przystankiem który poprzez nieudolne zarządzanie został zlikwidowany. Ale absolutorium jest, a że przy okazji mały kabaret , cóż Jan Pietrzak z Bytomia się wyprowadził, trzeba go godnie zastąpić.