środa, 25 marca 2009

Bytom miastem prywatnym.

Jak tak się zastanawiam nad postępowaniem aktualnie rządzącej ekipy Piotra Koja , to dochodzę do wniosku że chcą oni przekształcić Bytom w pierwsze prywatne miasto .Każdego niemal dnia można kupić od miasta za relatywnie niewielkie pieniądze nie tylko mieszkania , co jest wskazane , ale całe kamienice . Kamienice które przy odrobinie wysiłku mogłyby służyć całemu miastu a nie jedynie jednostkom . Po kamienicach przychodzi kolej na miejskie spółki , np PEC , a chodzą słuchy że i BPK są w orbicie zainteresowania naszego miłościwie panującego prezydenta w celu szybkiej , ekonomicznie uzasadnionej prywatyzacji , czytaj sprzedaży . O pomyśle , zresztą beznadziejnie przeprowadzanym , prywatyzacji ZLA nawet nie będę się rozwodził , wszak tym zajęła się Prokuratura .Finał sprawy oraz jej kulisy zapewne niedługo poznamy , dowiemy się w końcu kto i jaki miał interes w tym aby znana już dzisiaj wszystkim Pani prywatyzowała nasze przychodnie .W tym miejscu nie można nie wspomnieć o pomyśle prywatyzacji przedszkoli , może nawet i gimnazjów , co zresztą mieści się w kanonie politycznym całej Platformy Obywatelskiej . Zastanawiam się tylko kogo będzie stać na leczenie się w prywatnych przychodniach , płacenie za ciepło dostarczane przez prywatną firmę , opłaty za wodę , które i tak są jak na warunki bytomskie wysokie , prywatnej firmie myślącej jedynie o zyskach a nie o człowieku .Ilu z Bytomian będzie stać na ponoszenie opłat w prywatnych przedszkolach i szkołach . Pytam ilu z nas .

poniedziałek, 23 marca 2009

Kostka masła a sprawa Pawlaka.

Parę dni temu oglądając tv natknąłem się na materiał z Krakowa mówiący o procesie starszej Pani oskarżonej o kradzież dwóch kostek masła . Wartość sporu na linii Państwo obywatel wyniosła około 5 zł , natomiast koszt postępowania sądowego to około 1000 zł , nie licząc kosztów wizyty Policjantów w sklepie , nie licząc kosztów prawie całodniowego przesłuchania starszej pani , nie licząc czasu pracy rzecznika małopolskiej Policji . Po co o tym piszę ? Bo wkurza mnie fakt wszczynania batalii administracyjno sądowych przeciwko chorej na demencję osiemdziesięcioletniej staruszki , traktując ją jak wroga publicznego , natomiast wobec Pana Pawlaka lub też Pana senatora Misiaka używa się gładkich słów próbując wytłumaczyć zwykłą prywatę i proceder zarabiania na publicznej kasie , mówiąc o standardach . Zastanawiam się czy ktoś kiedyś policzy ile nas kosztują te standardy , ile fortun powstało w ten sposób . Jak to jest że szary Kowalski jest stawiany pod pręgierzem za kostkę masła , a ten z koneksjami politycznymi może zachachmęcić miliony a świat go rozgrzesza . Więcej , panowie czują się obrażeni , wręcz pomówieni za próbę wyświetlenia całej sprawy . Obrońcy Pana Pawlaka mówią że sprawy wyciągnięte na światło dzienne miały miejsce w roku 2003 -2005 , natomiast mecenasi Pana Misiaka tłumaczą zainteresowanym że senator nic nie wiedział o planowanych zwolnieniach ze stoczni , a jego firma jest podmiotem działającym na wolnym rynku . Cóż , co kraj to obyczaj , chciałbym jednak abyśmy ciągnęli do tych oświeconych .

poniedziałek, 16 marca 2009

PEC i co dalej .

Parę lat temu pojawiła się informacja na temat zamiarów sprzedania naszej miejskiej firmy jaką jest PEC koncernowi Tauron . Pojawiła się i jak myśleliśmy z uwagi na sprzeciw drugiego udziałowca jakim jest Radzionków , umarła śmiercią naturalną . Otóż nie Pan Koj wciąż nosi się z zamiarem pozbycia się gminnej spółki w celu pozyskania niezbędnych kilkudziesięciu milionów zł do realizacji zadań budżetowych . W myśl zasady jak nie potrafimy pozyskać finansowania zewnętrznego to albo zaciągnijmy kredyt , albo sprzedajmy wszystko jak leci . Zamiast remontować budynki gminne - sprzedajmy , zamiast inwestować za unijne pieniądze w bytomski PEC - sprzedajmy za psi grosz obcemu koncernowi . W efekcie takiej polityki , a raczej jej braku pozbywamy się wpływu na wszystko co dzieje się w naszym mieście . Nie możemy regulować wysokości czynszów , a tym samym nie mamy wpływu co się w nich mieści , bo sprzedajemy wszystko na pniu . Teraz , pozbędziemy się wpływu na wysokość opłat za energię cieplną , a za parę lat jak wygaśnie pakiet socjalny wynegocjowany przy sprzedaży PEC-u będziemy mięć problem ze zwalnianymi pracownikami . W ten sposób pryska mit o haśle Zmienię Bytom . To ciekawe że jeden z Panów dzisiaj rządzących Bytomiem chce sprzedawać zakłady pracy dające zatrudnienie Bytomianom , a inny z Panów chcący rządzić chce zamykać ostatnią bytomska kopalnię w której pracuje nie mało ludzi . Zdecydowanie mam odmienne zdanie w obydwu kwestiach , zdecydowanie zrobiłbym to lepiej . Mam nadzieję że Radzionków przychylniej patrzy na sprawy swoich mieszkańców , a władze tej gminy rządzą nie dla samego rządzenia ale dla ludzi , w sprawie PEC-U i nam może to wyjść na dobre. A panu Kojowi polecam sprawę innej bytomskiej firmy , a raczej firm , bo chodzi o ORŁA Białego S.A. i Baterpol sp.z o.o., jak wynika z moich informacji zakłady te postanowiły się połączyć żeby sprostać wymogom rynku oraz aby zwyczajnie nie paść , niestety Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta zakazał takiej fuzji , w efekcie zakładom grozi upadek a pracownikom zwolnienia , sprawą została zainteresowana Pani Genowefa Grabowska która zasiada w komisji ochrony środowiska Parlamentu Europejskiego , osobiście liczę również na wsparcie władz Bytomia w tej sprawie . Budujmy , inwestujmy a nie sprzedajmy wszystko w myśl zasady " po nas choćby potop"

czwartek, 12 marca 2009

Powtórka z rozrywki ?

„Posiadacze kapitału będą oddziaływać na klasę robotniczą, aby kupowała coraz więcej drogich dóbr, domów i technologii zmuszając ją do zaciągania coraz więcej drogich kredytów, aż w pewnym momencie długi staną się niemożliwe do spłacenia. Niespłacone długi będą prowadzić do bankructw banków, które trzeba będzie nacjonalizować i państwo wejdzie na drogę, która w końcu doprowadzi do komunizmu".

Karol Marks 1867.

Tak , tak , to dziewiętnastowieczny Marks , a brzmi jakoś znajomo . Osobiście mam nadzieje że nie dojdzie do odbudowy systemu jedynie słusznego , choć wielu się stara ze wszystkich sił , ale zastanawiające jest to że koło ekonomicznej historii zatoczyło swój krąg . Znaczy to tyle że ameryki ani prochu nie odkryliśmy na nowo , czas wrócić do społecznej polityki , gdzie podmiotem nie będzie kapitał ale człowiek , gdzie społeczne myślenie jest cnotą a nie westchnieniem za minionymi czasami . Czas mówić prawdę o tym że nie jedynie prywatne jest dobre a sposób zarządzania ma podstawowy wpływ na efekty ekonomiczne , nawet państwowych zakładów pracy . Okres gdzie świat podniecał się neoliberalnymi doktrynami legł , jak sądzę bezpowrotnie w gruzach , tak jest przynajmniej na świecie. Enklawą liberalnego myślenia jest niestety wciąż Polska , u nas wciąż lansuje się doktrynę wyższości bankowości nad człowiekiem , wyższości prywatnej własności nawet zdobytej nielegalnie , z naruszeniem prawa , nad człowiekiem który powinien być podmiotem a nie jedynie przedmiotem , instrumentem do bogacenia się jednostek . Skąd taki poważny temat na blogu , od kilku dni słucham burzy która rozpętała się nad głową Pawlaka i jestem zdumiony tłumaczeniami Pana Wice Premiera , zero skruchy , tak powinno być i koniec , po to człowiek jest w tej polityce żeby zrobić sobie dobrze , sobie i innym znajomym królika . W normalnym europejskim kraju , w chwilę po ukazaniu się takiego artykułu po bohaterze byłoby jedynie wspomnienie . A u nas , dyskusje , programy , wywiady - gwiazda , szkoda że rozpoczęła się edycja taneczna TVN , Pawlak nadaje się jak nikt na gwiazdę . Ale nie to jest najgorsze , najgorsza jest hipokryzja koalicjanta Pawlaka , Tuska , jak donosi prasa artykuł był ponoć pisany przez Grzegorza Schetyną , po co ? Pawlak z obawy że zostanie zmarginalizowany polityczne rozpoczął jak na obrotowego przystało rozmowy z PIS-em . A to już jest nie po myśli PO , więc musieli zdyscyplinować Pana Premiera z PSL . Dlaczego o tym piszę , dlatego że my w Polsce zawsze robimy wszystko na opak , otwieramy otwarte drzwi ,próbujemy zrobić coś zawsze po swojemu nie korzystając z doświadczeń innych .Gospodarkę budujemy po swojemu , standardy też , prawdziwe Made in Poland . Tylko jak to się ma to hasła Teraz Polska ?

Król , Grabowska do Kuratora

Jak pisałem w ostatnim poście , sprawą likwidacji Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 zainteresowałem Panią prof Grabowską . W związku z tym dzisiaj zostało wystosowane pismo do Kuratora Woj. mające na celu przekonanie go o niesłuszności podjętych działań przez prezydenta Koja względem dzieci z 4 . Mamy głęboką nadzieję że nasza argumentacja odniesie skutek a Szkoła będzie istnieć nadal . Powinien zwyciężyć zdrowy rozsądek , przynajmniej u Kuratora i Wojewody skoro brakuje go władzom oraz większości koalicyjnej w Radzie Miasta .

piątek, 6 marca 2009

W sprawie Szkoły

Jak już wspominałem wcześniej , 25 Lutego doszło do przegłosowania przez koalicje PO-WB uchwały zmierzającej do likwidacji Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 . Pomysł ten wzbudził nie tylko wiele emocji i oburzenia wśród rodziców dzieciaków uczących się w tej placówce , nie tylko wśród grona pedagogicznego które murem stanęło po stronie swoich podopiecznych , ale również wśród polityków , działaczy naszego miasta . Wiem że stosowne kroki zmierzające do uchylenia uchwały likwidacyjnej podjął klub lewicy ( LiD ) , który wystosował pismo do Wojewody zwracając uwagę na nielegalny sposób przeprowadzenia głosowania nad uchwałą . Inny radny również zainteresował całą sprawą Wojewodę , zwracając uwagę na brak konsultacji ze związkami zawodowymi przy zamiarze likwidacji placówki . W tym przypadku wydaje mi się że władze jednak są w prawie , uchwała którą procedowano 25 lutego , nie jest uchwałą likwidacyjną a jedynie , lub też aż , uchwałą intencyjną . A to może oznaczać że Urząd na konsultację ma jeszcze trochę czasu . W związku z tym że rodzice oraz nauczyciele z 4 zwrócili się również do mnie w sprawie jakiejkolwiek pomocy w tej bulwersującej sprawie , podjąłem zmierzające do zablokowania intencji Pana Koja na poziomie Kuratorium Wojewódzkiego . W tej kwestii zwróciłem się o pomoc do Eurodeputowanej Genowefy Grabowskiej . Wraz z Panią Profesor wystosujemy pismo do Kuratora w którym będziemy przedstawiać miałkość argumentacji jaką posługuje się Pan Koj forsując pomysł likwidacji Szkoły nr 4 . Pani Grabowska obiecała mi solennie że wykorzysta wszystkie swoje osobiste znajomości w celu pomocy naszej placówce w walce z bezdusznością i głupotą władz Bytomia . Jestem przekonany że wspólnymi siłami zrealizujemy postulat rodziców uczniów z 4 - szkoła zostanie uratowana dla uczniów , dla Bytomia .

czwartek, 5 marca 2009

Smierdzący problem.

Z chwilą gdy śnieg zaczyna topnieć ukazuje nam się świat o zapachu psiej kupy . Nie sposób przejść suchą nogą po chodniku nie mówiąc już o trawnikach . Wiem co mówię , wczoraj próbowałem tego dokonać na Pl. Sikorskiego , nie udało się , kupa na kupie , choć mówią że to na szczęście . A ja mówię , szczęście ale chyba dla psa . Sami wiecie o czym mówię , sami to oglądacie , a w upalny dzień wąchacie . Tyle się słyszy o brudnym Bytomiu , tyle wokół narzekania na nie posprzątane chodniki , ulice , ale jak przychodzi co do czego to sami nie chcemy zadbać o swoje otoczenie . Czy ktoś jest sobie wyobrazić jak często trzeba byłoby sprzątać psie kupy biorąc pod uwagę liczbę zarejestrowanych psów oraz częstotliwość ich wyprowadzania na spacer , czytaj na kupkę + siusiu ? Ja nie potrafię , ale szanowni właściciele którzy przy każdej jak sądzę okazji pomstują na swoje miasto potrafią . Nie żebym był przeciwko psom lub tez ich właścicielom , kocham zwierzaki , ale posiadanie psa to oprócz przyjemności również obowiązek . A do tych obowiązków należy uprzątnięcie kup po pupilu . Czas abyśmy sobie z tego zdawali sprawę . Panie Alfredzie , nie jest Pan osamotniony w swoim wkurzeniu . Zacznijmy dbać o swoje miasto zaczynając od spraw najprostszych a zarazem najoczywistszych .

wtorek, 3 marca 2009

Moim zdaniem .

Czy Ruda Śląska jest miastem w innym kraju ? Czy Ruda Śląska jest miastem z innymi mieszkańcami ? Nie , ale w Rudzie można pewne rzeczy robić inaczej . Jeden z czytelników mojego bloga , o intrygującym " imieniu " Orgazmus był łaskaw zauważyć coś co staram się przekazać Panu prezydentowi od dłuższego czasu . A mianowicie fakt że problemy np z osobami z wyrokami eksmisyjnymi w tzw papierach mają wszystkie miasta na świecie , problem tkwi w podejściu do rozwiązywania takich problemów . Jak widać na przykładzie Rudy można to robić w cywilizowany sposób . Miasto na adaptację budynków zabytkowych na lokale socjalne , na marginesie , jakże inne niż nasze , wydało , kto zgadnie ile ? 3.500.000 miliona zł , dokładnie tyle ile ma kosztować osiedle kontenerów w Bytomiu . Więcej , tam oprócz lokowania mieszkań , tak , mieszkań socjalnych , miasto będzie budowało normalne budynki mieszkalne . Jak widać na nie odległym przykładzie można słuchać specjalistów którzy jednoznacznie mówią że jedynie łączenie grup społecznych , tych tzw lepszych, z tymi z problemami, daje pożądane efekty resocjalizacyjne, z pożytkiem dla całego społeczeństwa . Czy mieszkańcy Rudy którzy popadli w tarapaty finansowe są lepsi od naszych ? Czy tam jest inny klimat , inne prawa ? Nie , tam króluje inne myślenie o zarządzaniu gminą , tam panuje inne myślenie o obywatelu . Socjale z podjazdami dla niepełnosprawnych !!!! Hura , gratuluję ze szczerego serca władzom Rudy ŚLASKIEJ . Tak należy myśleć o tych najbardziej pokrzywdzonych przez los . Ironią jest fakt objawienia się kryzysu gospodarczego , finansowego , jestem ciekaw czy Ci którzy nie tak dawno krzyczeli o potrzebie zesłania ludzi do kontenerów , dzisiaj również będą tak pryncypialni w swych poglądach . Tak jak mówiłem wiele miesięcy temu , nie czyńmy innym tego czega sami nie chcielibyśmy doznać od innych .