poniedziałek, 23 marca 2009

Kostka masła a sprawa Pawlaka.

Parę dni temu oglądając tv natknąłem się na materiał z Krakowa mówiący o procesie starszej Pani oskarżonej o kradzież dwóch kostek masła . Wartość sporu na linii Państwo obywatel wyniosła około 5 zł , natomiast koszt postępowania sądowego to około 1000 zł , nie licząc kosztów wizyty Policjantów w sklepie , nie licząc kosztów prawie całodniowego przesłuchania starszej pani , nie licząc czasu pracy rzecznika małopolskiej Policji . Po co o tym piszę ? Bo wkurza mnie fakt wszczynania batalii administracyjno sądowych przeciwko chorej na demencję osiemdziesięcioletniej staruszki , traktując ją jak wroga publicznego , natomiast wobec Pana Pawlaka lub też Pana senatora Misiaka używa się gładkich słów próbując wytłumaczyć zwykłą prywatę i proceder zarabiania na publicznej kasie , mówiąc o standardach . Zastanawiam się czy ktoś kiedyś policzy ile nas kosztują te standardy , ile fortun powstało w ten sposób . Jak to jest że szary Kowalski jest stawiany pod pręgierzem za kostkę masła , a ten z koneksjami politycznymi może zachachmęcić miliony a świat go rozgrzesza . Więcej , panowie czują się obrażeni , wręcz pomówieni za próbę wyświetlenia całej sprawy . Obrońcy Pana Pawlaka mówią że sprawy wyciągnięte na światło dzienne miały miejsce w roku 2003 -2005 , natomiast mecenasi Pana Misiaka tłumaczą zainteresowanym że senator nic nie wiedział o planowanych zwolnieniach ze stoczni , a jego firma jest podmiotem działającym na wolnym rynku . Cóż , co kraj to obyczaj , chciałbym jednak abyśmy ciągnęli do tych oświeconych .

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

to jest jakas jedna wielka bzdura,przeciez policje sie wzywa do kradziezy powyzej 50 zl....Wiem cos o tym,kiedys w carrefoure w plejadzie ochroniarz poprosil mnie do swojego pomieszczenia bo na kamerach zobaczyli,ze se psiknalem dezodorantem za chyba 40 zł. ,a nie byl on testerem..hehe. Co za glupki...,kazali mi kupic ten dezodorant...Jakbym kurna wygladal na nadzianego to pewnie by sie w ogole nie przyczepili,a tak wygladam jak leser to mam...orgazmus