poniedziałek, 16 listopada 2009

Pochwała cynizmu.

Dokładnie dzisiaj mija dwa lata od chwili powołania rządu Donalda Tuska . Było najdłuższe expose w historii polskiego parlamentaryzmu , szumne zapowiedzi , buńczuczne obietnice jak to się będzie żyło lepiej - wszystkim oczywiście . I co ? , a no mało , nie wiem czy wszystkim żyje się lepiej , z moich obserwacji wynika że nie bardzo , zapaść finansowa ZUS-u stała się faktem , nie wydolność budżetowa obrazowana jest wysokością deficytu , długu który będziemy spłacać Bóg wie jak długo . Klapa , choć są jasne punkty o których należy powiedzieć , np projekt Orlików , miejmy nadzieję że budowa tysięcy boisk przyczyni się do odrodzenia polskiej piłki , nie tylko w wydaniu Pana Premiera i jego kolegów . Innym jasnym punktem ostatnich dwóch lat jest umiejętność posługiwania się zdobyczami współczesnej reklamy i autopromocji do mistrzostwa . I w tym punkcie widzę jakąś spoistość polityki Platformy , bo jak popatrzę na naszego prezydenta Koja to poza walorami promocyjnymi - jedynie własnej osoby trudno doszukać się realnych sukcesów jego polityki , podobnie jak u Donalda Tuska . Nasz prezio chwali się po raz kolejny wysoką pozycją Bytomia w rankingu miast pozyskujących środki z Unii Europejskiej , a nawet nie zająknie się że to zasługa tego znienawidzonego Wójcika i jego ludzi .Jak zapytać prezia Koja o jego sukcesy w tej dziedzinie , pomijając fakt udzielania wywiadów na okoliczność odbierania stosownych nagród , jakoś dziwnie nabiera wody w usta . A to nam odrzucono wniosek z Banku Gospodarstwa Krajowego , a to komisja kwalifikacyjna była " niekompetentna " i wywaliła wypociny Pana Koja do kosza . Wszystko co robi się w Bytomiu , a za co z taką przyjemnością Pan Koj przyjmuje laury jest zasługą poprzednich władz .Kilka przykładów budowa bytomskiego odcinka autostrady , remont gmachu Biblioteki Publicznej , remont systemu wodnokanalizacyjnego . Możliwość przykręcenia tabliczki na Rynku też nie jest zasługą Piotra Koja , a li tylko jego poprzedników , Panów Kińczyka i Wójcika . Jeden wymyślił Rynek i pomyślał o finansowaniu , drugi dokończył inwestycję , ale z trudem można było szukać wśród gości podczas tej uroczystości byłych prezydentów .Sprawa stadionu piłkarskiego to kolejny przykład obłudy jaką posługuje się w polityce Piotr Koj . Obcięcie funduszy na remont i modernizację tłumaczy jedynie zaniedbaniami poprzedników , w najlepszym razie kryzysem przez duże K , ale już w innym miejscu ( na swoim blogu ) pisze o rabunkowej eksploatacji Bytomia przez dziesięciolecia , o braku inwestycji , o braku finansowania płynącego z budżetu centralnego , co jakoby stwarza beznadziejność aktualnej sytuacji finansowej Bytomia . To jak to jest ,wtedy , czytaj za kadencji innych,Bytom był metropolią z gigantycznym budżetem , ze wsparciem rządowym , a teraz jest taka kicha ? oczywiście że nie , za poprzedników była jeszcze większa kicha . Zamykane zakłady pracy , galopujące bezrobocie , zmniejszające się wpływy do budżetu gminy , najgorszy okres w historii naszego miasta . A mimo to , a może na przekór wszystkim , poprzednicy mieli spójną wizję przyszłości Bytomia . Jak pojawiała się okazja pozyskiwania środków zewnętrznych , a był to zaledwie rok 2004 to trzeba było podjąć decyzję o nie zadłużaniu Gminy . Było trudno ,ale trzeba było też mieć jaja żeby podjąć taką decyzję nie oglądając się na koniunkturalizm polityczny . Piotr Koj nie ma ani wizji , ani umiejętności koniecznych do skutecznego sprawowania urzędu prezydenta , to co posiada Piotr Koj to umiejętność posługiwania się promocją , obłudą polityczną , zakłamywaniem prawd obiektywnych . Żadna reklama nie zakryje cynicznego oblicza tej prawdy .

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Na wzór żołnierzy, którzy pod koniec służby wojskowej kupowali metr krawiecki by odcinać ostatnie dni pobytu w koszarach kupię sobie też ten krawiecki przymiar i będę z lubością odcinał ostatnie dni władzy Koja w Bytomiu. Długo żyję, ale takiego bufona, ignoranta i zarazem tupeciarza , jakim jest niewątpliwie Koj nie widziałem. Może nie po polsku to napisałem, ale już samo wystukiwanie tego nazwiska na klawiaturze doprowadza mnie do drgawek!

Anonimowy pisze...

Adrianie czy mógłbyś mi wyjaśnić co to jest prawda obiektywna ?
I skoro było tak fantastycznie za Wójcika, to gdzie ty wtedy byłeś.
Czy mie tak jak powiedział wczoraj Miler z Borowskim wbijałeś mu nóż w plecy.
Może to prawda obiektywna ?
Sam nie wiem, może mi opowiesz o prawdzie.

Adrian Król pisze...

Chyba czegoś jednak nie zrozumiałem, zwłaszcza z tym wbijaniem noża w plecy. Znam kilka osób o których można to napisać i powiedzieć , to taki rodzaj ludzi którzy nie mają własnego zdania , a zasadą dominującą w ich życiu jest koniunkturalizm . Kiedy niby wbijałem nóż w plecy Wójcikowi , jeden maleńki przykład . Chodzi o to że wyszedłem z SLD ? Tak zrobiłem to , była to świadoma decyzja polityczna , nie żałuję jej . Zrobiłem to w pełni świadomy czynu który popełniam , ale jednocześnie poprosiłem wszystkich najważniejszych w mojej wtedy już byłej partii o spotkanie . Po co ? aby powiedzieć o swoich powodach takiego wyjścia , a decyzja o wyjściu z SLD nie była łatwa . Całe moje tzw życie polityczne pokazało dobitnie że nie można mnie kupić , nie można było mnie skonfrontować politycznie z prezydentem Wójcikiem . Wójcik był i jest moim prezydentem , i jako polityk biorę również odpowiedzialność za jego porażki. Jako jeden z nielicznych potrafiłem nie kadzić prezydentowi , starałem zawsze powiedzieć to co uważałem za słuszne z mojego punktu widzenia , często wbrew wielu tzw przyjaciół królika , których dzisiaj próżno szukać w otoczeniu Wójcika czy też SLD , SDPL , Kluby radnych LiD -u . Więcej , uważałem że nie powinniśmy wystawiać prezydenta Wójcika w darowanej drugiej turze , wbrew szumnej klace tych wszystkich których już nie ma . Jako anegdotę przytoczę pewną historię , tzw klaka Wójcika przed darowaną drugą ,turą chodziła ponoć do wróżki po przepowiednię co do przyszłości losów prezydenta . Tuż po przegranym boju , ci sami ludzie opowiadali jaki to ten Wójcik był zły , dzisiaj mają czelność często opowiadać o nieudolności prezydentury Wójcika . Ku zazdrości wielu , mam swoje poglądy którym jestem wierny , i w tym przypadku bardzo adekwatne jest stwierdzenie , prawda was wyzwoli . Ja wiem jak było i jak jest , jestem na dyskurs o nożach , plecach z każdym kto ma odwagę .