poniedziałek, 17 marca 2008

Przeczytane , zasłyszane.

Jestem właśnie po lekturze nowego żYCIA Bytomskiego , a dokładniej felietonu mojego ulubionego Marcina Hałasia . Pan Marcin w końcu bliżej przyjrzał się pomysłom PO z czasów zwycięskiej kampanii , kampanii która głosiła że wkrótce po wyborach nowa ekipa zmieni Bytom . Panie Marcinie , i co Pana tak dziwi , wszak zmienia , a to że zmiany polegają na podwyżkach np czynszy , zmianie ludzi, z tych Ich na tych Swoich , na tworzeniu spec wydziałów dla swoich faworyt . Na tworzeniu tub propagandowych, w postaci finansowanej z publicznej kasy gazety , na likwidacji wydziału wraz ze zwolnieniem ich kluczowych pracowników , odpowiedzialnego za sukcesy w pozyskiwaniu środków zewnętrznych ,między innymi na obiecane remonty naszych kamienic . Czy to nie jest zmiana , owszem jest . Ale taką zmianę sobie zafundowaliśmy . A bardziej dokładnie zostaliśmy wizją zmian omamieni , może nie wszyscy ale jednak większość . Hylę czoła przed świetnym PR , naprawdę , czapki z głów . Zawsze mówiłem , powinniśmy się uczyć od ludzi z PO , oni wiedzą jak się sprzedać . Premier Tusk lata LOT-em , lokalni POlitycy chodzą pieszo , oczywiście PO to żeby być bliżej obywatela . I to nie ważne że tak naprawdę traktuje się tegoż obywatela , delikatnie mówiąc niePOważnie . Tak jak całą awanturę związaną z rozpadem koalicji PO-PIS . Podzielam zadanie innego autora moich obowiązkowych lektur Zycia Bytomskiego Tomka Nowaka , niech sie podzielą w końcu tymi stołkami , niech tylko przestaną opowiadać dyrdymały o dobru miasta , o wizji dla tego miasta ( co niektórzy z aktualnych wykonawców nowej wizji Bytomia wprost mówią że nie lubią Bytomia , więc trudno wymagać żeby mieli wizje ) ., wszak wszyscy już dzisiaj wiemy że chodzi o stołek , albo dwa . Panowie więcej odwagi , wszak to również wpisuje się w spektakl pt . Zmienimy Bytom .
Na koniec chciałbym sie odnieść do oświadczenia szefa Straży Miejskiej zamieszczonego w wzmiankowanym Zyciu Bytomskim . Pan Komendant był łaskaw odpowiedzieć Krzysztofowi Wójcikowi na zarzut obsadzania kluczowych stanowisk w Bytomiu z klucza partyjnego . Panie Komendancie , może pan nie jest członkiem żadnej partii , może pan nie otrzymał propozycji objęcia funkcji szefa Straży Miejskiej wynikającej z klucza partyjnego a jedynie z kluczyka , ale proszę łaskawie nie szermować określeniami typu, kolesie Radnego Wójcika . Bo skoro wszyscy zatrudnieni w okresie prezydentury Krzysztofa Wójcika to kolesie , to jak nazwać pana i panu podobnych - funfle ? A jak pokazują statystyki jest was całkiem pokazna grupa . W samym Ratuszu w ostatnim roku zatrudnienie znalazło ponad setka osób . Dla niektórych jesteście w stanie omijać prawo , tylko po to żeby znalezli synekurę . A co do sukcesów Straży Miejskie pod Pańskim dowództwem to polecałbym odrobinę umiaru , wszak koń w parku a Strażnik z blokadą nie świadczy o sukcesach,podobnie jak pierwsza jaskółka nie czyni wiosny . Przyjdzie czas że pańskie dokonania zostaną ocenione i zweryfikowane , niekoniecznie przez ukoalicyjnioną Komisję Prawa i Porządku Publicznego .Na koniec niewielka rada , nie krytykuje się swoich poprzedników w taki sposób , zwłaszcza że nie miało sie odwagi , z tego co mi wiadomo , dokonać przejęcia stanowiska mówiąc potocznie twarzą w twarz.

Brak komentarzy: