poniedziałek, 3 marca 2008

100 dni , i co dalej Panie Premierze

Minęło 100 dni rządów PO . Cóż , drugiej Irlandii nie ma ale tylko super optymiści wierzyli że uda się ją stworzyć w te 100 dni . W sto dni to można np odzyskać Cesarstwo a następnie je stracić , ale do tego trzeba być Napoleonem , a my mamy tylko Donalda .
Irlandii co prawda nie ma , nie ma tak naprawdę nawet pomysłu jak ją stworzyć a przynajmniej przybliżyć , są natomiast realne pomysły jak stworzyć z Polski kraj jeszcze większych dysonansów społecznych .
Pierwszy z takich pomysłów - finansowanie partii politycznych przez obywateli , np odprowadzających 1 % swojego podatku . Super pomysł , naprawdę , z punktu widzenia PO wręcz genialny . Co to oznacza , tylko tyle że partie polityczne będą pisać programy nastawione na realizacje postulatów najbogatszych grup społecznych . Bo to oni będą finansować ich byt , ten polityczny w szczególności . A kto upomni się o tych wszystkich ubogich , to już nie jest zmartwienie Pana Premiera , wszak to nie jest elektorat PO .
Kolejny pomysł który ma zmienić Polskę na lepsze oczywiście jest zmiana Konstytucji , po co , po to żeby nie dzielić się władzą po ewentualnym zwycięstwie wyborczym , bez znaczenia czy na poziomie 51 % czy też 21 % . Kolejny super pomysł , w zestawieniu z projektem zmian w ustawie o finansowaniu partii politycznych tworzy naprawdę zgrabną całość . Ale żeby dopełnić to wszystko , zamknąć klamrą jest nam podstawiany pod nos kolejny genialny pomysł Platformy - okręgi jednomandatowe , w myśl zasady niech wygra lepszy . No właśnie , czy na pewno lepszy , a może najbogatszy . Na chwile tylko zatrzymam się przy tym punkcie programu PO . Wykładnia jaką posługuje się Platforma w lansowaniu tego projektu- pomysłu jest chwytliwa . Nie ma nic złego że wygra lepszy , tyle tylko że w praktyce tak wybierani Radni ( ci idą na początek ) będą marionetkami w ręku silnego , politycznie uwiązanego Prezydenta , Wójta , Burmistrza . Nie będą mieli doświadczenia ani wsparcia politycznego aby się przeciwstawić . Z góry skazani są na korną współpracę z takim np Prezydentem . Wszystkie te super pomysły jakby nie mają nic ze sobą wspólnego , a tak naprawdę gdyby weszły w życie zmienią polską scenę polityczną na szereg długich lat , obawiam się że na gorsze .
A skoro tak to czy warto zastanawiać się nad sensem istnienia Nowej Lewicy ? Moim zdaniem nie , jest ona potrzebna bardziej niż kiedykolwiek , ale jest jeden warunek musi być Nowa .
W Bytomiu też rządzi PO , od pary tygodni nawet samodzielnie rządzi , tak na marginesie żal chyba że bytomskie PSL jest tak słabe bo zapewne wspomogłoby Platformę w tym widomym kryzysie , i jak na razie super pomysłów na zmianę Bytomia coś nie widać . Wszystkie wysiłki idą w kierunku utrwalenia władzy , na dzisiaj i na jutro . Bytom się nie zmienia zgodnie z wyborczymi obietnicami , co więcej to co jest realizowane to projekty minionej , złej , niedobrej władzy . A gdzie te zmiany na lepsze ? Chyba że to lepsze to zerwanie koalicji z PiS .

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Śmieszny jesteś socjaldemokrato. Powtarzasz bezmyślnie te bzdury o 100 dniach. To dziennikarski bełkot, który podchwycili politycy. A który rząd zrobił coś w 100 dni? Nawet kiedy u władzy byli "twoi", też w te 100 dni nic nie zrobili. Nie jestem liberałem, ale szlag mnie trafia za każdym razem jak słyszę o 100 dniach. Jak poprzednik psuł 700 dni, to co można zrobić w 100? Szkoda, że lewica przyłącza się do tego poszczekiwania PiSu, zamiast się od nich odciąć. Zajmij się lepiej rocznicą naszej szkoły. Może na tym wypłyniesz na szersze wody. :)

Adrian Król pisze...

Drogi anonimie , owszem jestem socjaldemokratą, i to pełną gębą , czy śmieszny ? nie sądzę . Słabo coś rozumiesz to co pisze , nie przyłączam si do bełkotu PIS-u , wręcz przeciwnie , uwypuklam zupełnie inne aspekty 100 dni rządów PO oraz Donalda Tuska . Co do tradycji oceniania pierwszych 100 dni każdego rządu , może i masz racje że nie jest ona najszczęśliwsza , ale z mojego punktu widzenia ostatnie 100 będą równie tragiczne co pierwsze . A więc zaczynam swoją ocenę już teraz . A na przyszłość , podpisz się pod swoim zdaniem , anonim to nie jest najlepsza metoda recenzowania innych . Ja swoje zdanie sygnuje nazwiskiem , tobie radzę to samo . Na koniec , nie jestem pewny o którym jubileuszu piszesz , bo i Szkołą Podstawowa i Ogólniak do których chodziłem obchodzą okrągłe rocznice . Tak czy tak nie mam zamiaru przy tej okazji wypływać na żadne wody . Mój statek ma się świetnie i płynie we właściwym kierunku .