środa, 30 września 2009

Pomysł na Rozbark.

Ze zdziwieniem przeczytałem na blogu Piotra Koja co prezydent zamierza zrobić z terenami po byłej kopalni Rozbark , ma tam powstać ogród , obraz malowany roślinami . Pan Koj na poważnie wziął historyczną nazwę dzielnicy i chce tam urządzić jeden gigantyczny ogród . A co z ambitnymi planami związanymi ze szkołą teatralna , a co z planami developerskimi , nic ? W końcu dowiedzieliśmy się jakie plany ma Pan prezydent w stosunku do naszego miasta , chce je zaorać i kwiaty posadzić , a nas zatrudnić w charakterze ogrodników . Bomba . Szkoda że tak pózno Pan Koj ujawnił swoje zamiary , wielu dozna zdziwienia .W innych miastach ,w takich miejscach powstają kapitalne rzeczy , centra edukacyjne , miejsce lokowania galerii , centra sztuki . A u nas powstanie ogród malowany kombajnami , zbożami i kwiatami . Jestem pod wrażeniem , a Wy ? .

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tak, jestem pod wrażeniem tego pomysłu. Nie wydaje się panu,że juz za dużo centrów handlowych i tego typu podobnych rzeczy? Koj zaproponował coś nowego, może wreszcie ludzie w niedzielę zamiast spędzać czas w marketach będą chodzić po ogrodach. Czasem mam wrażenie,że każdy pomysł Koja będzie z góry przez pana nazwany idiotycznym bez większego namysłu. A co do ogrodników...to praca,którą mogą wykonywać osoby z niezbyt wysokim ilorazem inteligencji,których w Bytomiu jest dużo -więc tylko sie cieszyć- będą mieć pracę
Pozdrawiam- nowicjuszka

Adrian Król pisze...

Droga Pani , posiada Pani mylne wrażenie , jeśli Pan Koj zaproponuje coś dobrego dla Bytomia , przyklasnę . Ale jak na razie , przynajmniej z mojej perspektywy nic takiego nie następuje . Przebudowa Parku Miejskiego jest takim pomysłem , jeśli mówimy o terenach zielonych w Bytomiu , ale obraz z natury na terenach po kopalni Rozbark uważam za absurdalny z punktu widzenia rozwoju Bytomia . Ja zrobiłbym coś zupełnie innego , moim zdaniem dużo lepszego z punktu widzenia naszej Gminy . Ale to jedynie mój skromny pogląd . Na koniec , Pani iloraz inteligencji jest jak rozumiem dużo większy , Pani będzie pełniła role nadzorcy ogrodników .

Anonimowy pisze...

Nie,nie będę pełniła roli nadzorcy ogrodników bo nie mam takich kwalifikacji.Mam kuzynkę,która mieszka na Rozbarku i narzeka od lat,że jak chce w weekend gdzieś pobyć wśród zieleni to nie ma gdzie bo park to dla niej za daleko. i mówi,że odkąd nie ma na Rozbarku kopalni to wszyscy są szczęśliwibo się pozbyli hałasu. ..Panie Adrianie pan mówi jak większość ludzi,że jak by byli na miejscu Koja to by zrobili to i tamto. i słyszymy to enty raz i nic z tego nie wynika, wyście już mieli swoje 5 minut...
Nowicjuszka

Anonimowy pisze...

Nowicjuszka zadaje kłam temu co stwierdziła, za przeproszeniem piąta wiceprezydent Bieda. Zdaniem Biedy w Bytomiu maleje liczba dzieci upośledzonych. Coś tu zatem nie gra. Był już taki co zawracał rzeki i góry przenosił. Porównanie może trochę karkołomne, ale pod względem pychy , zadufania, wiary w swój geniusz przywódcy Geniusza Bytomki Koja i tego od rzek i gór mają ci "mężowie stanu" wiele wspólnego.

Adrian Król pisze...

Coś słabo zna się szanowna kuzynka na geografii Rozbarku .Pragnę uprzejmie donieść że na Rozbarku funkcjonuje od zawsze Park im. A. Mickiewicza . Co do hałasu z powodu funkcjonowania kopalni , no właśnie , taki pogląd na sprawy bytomskich miejsc pracy legł u zródeł dzisiejszych problemów . To waśnie tacy ludzie jak Pani przyczynili się do zapaści gospodarczej Bytomia , bo kopalnia śmierdzi , hałasuje , a w ogóle to ci górnicy tacy mało estetyczni , bi do roboty bez krawata chodzą . Ale jak w domciu ciepło to wtedy jest dobrze . A co do " wyście " , ja nie mówię o sobie w liczbie mnogiej , a mojej osoby raczej nie znajdzie Pani w spisie tych " wyście " , ale natomiast ma Pani rację co do jednego , jeśli byłbym na miejscu Koja zrobiłbym zupełnie inaczej wiele rzeczy , na pewno lepiej , choć nigdy nie ukrywałem że są to rzeczy proste , łatwe i przyjemne . To i wiele innych spraw nas różni z Piotrem Kojem , ja znam wyzwania Bytomia , znam też wiele rozwiązań mogących służyć naszemu miastu . Ogród na Rozbarku , budowa kontenerów , bezmyślna wyprzedaż majątku gminnego , zaciąganie kredytów komercyjnych na potrzeby utrzymania np TBS-u , oraz wieli , wieli innych rzeczy nie mieści się w moim spisie spraw ważnych dla Bytomia .

Anonimowy pisze...

Panie Adrianie, bo problem jeżeli chodzi o kopalnie tkwi w tym,że utrzymuje się kopalnie te które nie powinno a te które powinno się utzrymywać to się zamyka....A mnie co do ważności kopalni jako miejsca pracy akurat przekonywać nie trzeba, bo pełno wujów, sąsiadów jest górnikami. W końcu mieszka się tu a nie w Warszawie.Amen- Nowicjuszka

Adrian Król pisze...

Amen

Anonimowy pisze...

nowicjuszka słusznie zauważyła, że krytykuje Pan wszystko co Koj zaproponuje. znamienne jest to, że krytykuje pan a priori bez zbadania o co chodzi. nie zadał Pan sobie trudu i nawet nie szukał Pan informacji. usłyszał Pan i jazda jedziemy na blogu. prawda o ogrodzie jest taka, że jest to z pewnością znakomita koncepcja. głównie dlatego, że czasowa. w przeciągu roku, kiedy ogród będzie funkcjonował niewiele uda się z rozbarkiem zrobić. a tak będzie ciekawie wykorzystany i przyczyni się do promowania miasta i samej dzielnicy. nie ma minusów tego pomysłu. niestety dla Pana. Koj złapał Pana Boga za nogi z tym Ganemem i boli to was. oj jak was to boli. aż kipicie złością. jak już słusznie ktoś zauważył mieliście swoją szansę i swój czas, który na szczęście przeminął. mam nadzieję, że bezpowrotnie.

Adrian Król pisze...

Drogi komentatorze , blog jest miejscem subiektywnych ocen autora na temat zdarzeń o których ma wiedzę ,jest to miejsce w którym wyrażam swoje poglądy , myśli, przemyślenia . Jest to miejsce w którym pisze o moich pomysłach na naprawę otaczającej rzeczywistości . Ale pomysł ogrodu na Rozbarku jest pomysłem frapującym , poświęcę mu szerszy wpis . Tam przedstawię dlaczego jestem w tym temacie na " nie " . Na koniec powtórzę to co napisałem Nowicjuszce , ja nie jestem wyście , rozumicie i tego typu określenia . Nie sprawowałem władzy , nie uczestniczyłem w podejmowaniu często świetnych decyzji , czasami decyzji nietrafionych , na marginesie , zainteresowani wiedzą o moich krytycznych uwagach w tym zakresie . Określenie wyście , jak na razie dotyczy innych . Natomiast faktem jest że żałuję że nie miałem szansy realizacji swoich pomysłów na Bytom , jestem przekonany że dzisiaj byłby innym miastem .