poniedziałek, 7 września 2009

Dokąd zmierzamy ?

W Piątek wieczorem , rząd ustami ministra Rostowskiego ogłosił wielkość dziury budżetowej , jakieś 53 miliardy zł !!!!.Kilka lat wcześniej połowa tej kwoty wstrząsnęła polskim światem politycznym i gospodarczym . Wtedy udało się nam wyjść z recesji , dzisiaj kolejna ekipa prawicowa z pod znaku liberalnej dolce vita serwuje nam taki pasztet . Pytanie tylko czy przy obecnym światowym kryzysie będziemy mieli tyle szczęścia co ostatnio . Boję się o to szczęście . Piszę te słowa między innymi poruszony raportami zachodnich organizacji na temat stany niedożywienia polskich dzieci , osób starszych , zresztą ogromnej rzeszy polskiego społeczeństwa , które po opłaceniu rachunków nie jest wstanie normalnie jeść . Raporty zresztą nie są nowe , cztery lata temu WHO , stwierdziła że 400000 dzieci w Polsce je jeden ciepły posiłek dziennie , najczęściej w szkole , ogromna grupa Polaków je mięso dwa razy w tyg , o jakości mięsa raport milczy . Dzisiejsze raporty są nie mniej przerażające . Jesteśmy Krajem przerażających kontrastów , z jednej strony luksusowe limuzyny reklamowane na bilbordach , z drugiej głodny naród , głodowe zasiłki , pensje na niskim pułapie . A w tle samozadowolenie rządzących , na wszystkich szczeblach . I wszechobecne od 20 lat stwierdzenie - wszystko jest w Twoich rękach . Otóż nie jest . Kuszę się o analizę porównawczą dwóch 20-leci , tego sprzed II Wojny Światowej , i tego obecnego 1989-2009 , jedno wiem na pewno , nikt podczas zrywów wolnościowych nie marzył o nędzy dla swoich rodaków . Nie przemawiają do mnie opowieści typu , pomoc społeczna to rozdawnictwo , popieranie darmozjadów , że to socjalizm i populizm razem wzięte . Tak mówią ci którzy mają co do garnka włożyć , nawet nie jednego . Ci którzy zasilają biura " nędzy " , z różnych powodów myślą zgoła inaczej . Ale dobrze , skoro jest to socjalizm , to ja chcę żyć w kapitalistycznej Dani , Szwecji , Francji , Wielkiej Brytanii . Tam pomoc Państwa dla rodzin z dziećmi , dla tych którzy otwierają własne firmy , dla tych którym się nie udało , jest ogromna i nie porównywalna z Polską. Wiem , wiem , zaraz odezwą się głosy które w takich momentach powiedzą , mieliśmy 45 lat komunizmu , ( zgroza ) a ci czerwoni wszystko zniszczyli , wszystko było państwowe , nasze wspólne , a to oznacza że dzisiaj nas nie stać na pomoc dla polskich rodzin , wszystkich rodzin , przynajmniej w takim wymiarze żeby polskie dzieci miało co jeść . Niech rząd doprowadzi do powstania miejsc pracy , a nie jedynie likwidacji tego co po tym obmierzłym socjalizmie zostało . Może powinniśmy upomnieć się w Unii o pewne rekompensaty za zniszczoną gospodarkę w ponad 40 % , gdzie dla przykładu Francja utraciła 2,5 % , a Wielka Brytania 1,5 % swojego potencjału gospodarczego . Może wtedy nie mielibyśmy rozpaczliwych głosów rodziców o wysokości kosztów edukacji naszych pociech , Pani Ola wymieniła w swoi komentarzu jedynie mały fragment wydatków , są jeszcze podręczniki , książki , zeszyty , przybory szkolne , ubrania , zajęcia dodatkowe , aktywność sportowo społeczna , wypoczynek . Z tym wszystkim Polka i Polak są zupełnie sami , inaczej niż w innych cywilizowanych krajach . W Szwecji za wysokie podatki państwo dba prawie o wszystko udostępniając to obywatelom , dzieci dowożone są na koszt ...państwa , obiekty sportowe za darmo 24 godziny , zajęcia dodatkowe - za darmo . No może nie za darmo , za podatki , a u nas , płacimy nie małe podatki , drogowe , akcyzowe , Vaty , Pity , i co ? i nic . Przychodzi nowy rok szkolny a państwo w przeróżnej formie organizacyjnej każe płacić , za wszystko nie mal , nie długo będzie pobierana taksa klimatyczna za sam przywilej uczęszczania do szkoły . Nie są to słowa skierowane przeciwko kadrze nauczycielskiej , ale przeciwko systemowi który stwarza takie patologie , patologie nie spotykane w innych krajach Mam wrażenie że Polska patologiami stoi , od lat .

Brak komentarzy: