poniedziałek, 12 maja 2008

Kawa czy herbata ,czyli o tym kto kim jest

Lubię ludzi i dlatego jestem gotów spotkać się i rozmawiać nawet z największym wrogiem , wierząc że dyskusja przynosi pozytywny efekt w wymiarze dla nas często nie dostrzegalnym .
Ale prawdę mówiąc mam już czasami dosyć polemik z góry demagogicznych . Mam serdecznie dosyć opowiadania jacy jesteśmy żli , my "czerwoni " , bo to przez nas urodził się i działał Stalin , bo to przez nas ginęli ludzie . Z miejskiego podwórka proszę bardzo , mój rozmówca cytuje wypociny pisarzy z agory ( jest taki portal ) gdzie można poczytać kto jest z mafii , kto kradnie , ko się łajdaczy , kto kupuje wybory za wódę , kto dopiero zamierza to zrobić , wszystkie te prawdy objawione są podpisane najczęściej anonim lub też jakimś zmyślnym nic nikomu nie mówiącym imieniem .
Nie chce mi się dyskutować nad faktem że urodziłem się pod koniec 1968 !!!!!!!!! i nie mam nic wspólnego z rzeczami o które oskarża się mnie i moje koleżanki i kolegów którzy najczęściej są dożo młodsi . Ale są po tej stronie sceny politycznej bo wierzą w słuszność tego wyboru . Sprawa kupowania głosów za wódkę , do jasnej cholery , przecież gdyby tak było to mielibyśmy w Radzie 100 % a nie jedynie 5 mandatów . Wiem i nie będę kopał się z koniem że media są ważne a nawet bardzo ważne , wręcz nie do przecenienia , ale to nie znaczy że wszystko co jest napisane w internecie jest jak już napisałem prawdą objawiona . Uczęszczając do SP 42 a póżniej do II na żeromskiego moi profesorowie uczyli mnie czytania ze zrozumieniem , uczyli mnie krytycyzmu wobec tego co czytam , uczyli mnie myślenia . Jak tak czasami zastanawiam się nad dzisiejszym światem to tęsknie nie tylko za czasami dzieciństwa , ale tęsknię za normalnością . Nie zamierzam przepraszać za to w co wierzę , nie zamierzam przepraszać za coś czego nie zrobiłem , nie jestem zwolennikiem zbiorowej odpowiedzialności , wiem co robię , wiem czego chcę oraz wiem czego nie chcę na pewno . Nie jestem dobry w kreowaniu samego siebie - to fakt , ale czy to co robię jest z tego powodu gorsze i mniej istotne ? nie sadzę . A jeśli tak jest to znaczy że świat jest postawiony do góry nogami .

Brak komentarzy: