poniedziałek, 28 stycznia 2008

Tragedia CASA

W ostatnich dniach wszędzie słyszymy o Tragedii jak miała miejsce w Mirosławcu . śmierć poniosło 20 oficerów Wojska Polskiego . Celowo piszę Tragedii przez duże T , dla podkreślenia moich odczuć w tej sprawie , tak żeby sprawa byłą jasna , bo to co napisze może kogoś obruszyć . A tego bym nie chciał . Mówię tu o wprowadzaniu żałoby narodowej mam wrażenie bez opamiętania , nie chce tutaj deprecjonować niczyjej śmierci ale żałoba kojarzy mi się z cichym przeżywaniem takich chwil , a już narodowa powinna odnosić się do wydarzeń tragicznych w wymiarze ogólnopolskim . ogólnonarodowym . postępując w ten sposób politycy czynią coś wręcz przeciwnego - stan zwany żałobą narodowa powszednieje . Pamiętacie tragedię związana z zawaleniem się hali podczas wystawy gołębi ?Jaki był spontaniczny odruch społecznej solidarności , ile było empatii w tym wszystkim . A teraz jakoś wszystko spowszedniało . Spowszedniało bo nie chcę wierzyć że sama śmierć 20 osób nie wywołała uczucia żalu . A na dodatek sami politycy próbują w jakiś sposób zbić kapitał polityczny na tego typu wydarzeniu . Te przepychanki czy był telefon czy tez nie , czy ktoś go odebrał czy też nie . Nie wiem jak wy , ale ja czuję mały niesmak po tych kilku dniach . A to wszystko wobec majestatu śmierci naszych bliżnich . Nie ładnie panowie , nie ładnie .

Brak komentarzy: