sobota, 19 stycznia 2008

Co dalej z Polską Lewicą

Od dłuższego już czasu jesteśmy świadkami długiej , czasami merytorycznej a czasami śmiesznej dyskusji dokąd zmierza polska lewica . Czasami komentatorzy życia politycznego np z Wprost w ogóle twierdzą że Polsce nie jest potrzebna partia lewicowa . Wszak tą lukę wypełnia zarówno PIS jak i PO głosząc hasła lewicowe . Nikt nie dostrzega że taki stan rzeczy świadczy o jednym ,Polsce jest bezwzględnie potrzebna partia dbająca o ludzi pracy , o często bezbronnych emertytów , pamietająca o kobietach w ciąży , mówiąca głośno o badaniach prenatalnych , o rozdziale Kościoła od Państwa . Jaka to partia , odpowiedz jest tylko jedna , nowoczesna , europejska partia socjaldemokratyczna . A skoro tak to dlaczego mamy takie niskie notowania , dlaczego rozmijamy sie ze społeczeństwem .Osobiście uważam że nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie , to jest proces który trwa od lat . Początki tego stanu rzeczy sięgaja moim zdaniem z kilkanaście lat wstecz . Pamiętam wypowiedz Aleksandra Kwaśniewskiego który stwierdził że polskiej prawicy należy się więcej wyrozumiałości za popełnione błędy i wypaczenia niz nam - lewicy . Dzięki takiej postawie jako formacja polityczna nie za głośno krytykowaliśmy ludzi prawicy , nie rozliczaliśmy ich z błędów popełnionych podczas sprawowania rządów. W efekcie sami staliśmy się ofiarami takiej postawy . Był co prawda moment w którym społeczeństwo wybrało nasze myślenie polityczne , ale był to jedynie moment który nie udało nam sie wykorzystać . Dzisiaj sami pozwalamy partiom takim jak PIS czy PO rywalizować z nami o rząd dusz z użyciem haseł i ideałów lewicowych . W tej rywalizacji stoimy na straconej pozycji , nie potrafimy , mam takie wrażenie otrząsnąć się po klęsce Millera , nie potrafimy zdefiniować swojego elektoratu , nie wiemy tak do końca jakim językiem przemawiać do ludzi . Co więcej nie wiemy jaką formacją chcemy być , może nie , to wiemy natomiast mamy wyrazny problem żeby ją stworzyć . Nie pomagają w tym podwójne , konkurencyjne konferencje prasowe liderów nie mojej partii , ale jednak siły politycznej z która chcemy ( SDPL ) budować polityczną przyszłość . Jak widać z [postawy Napieralskiego Grzegorza nie wszyscy podzielają ten pogląd . Taka postawa będzie nas spychać na margines życia politycznego , będziemy czymś na kształt PSL , z tą tylko różnicą że z PSL chcą jeszcze tworzyć koalicję , a z nami obawiam się że nie.

Brak komentarzy: