środa, 13 maja 2009

Strach się bać ?

W jednym z ostatnich komentarzy Pani Ola zadała mi pytanie , czy aby się nie obawiam np sprawy w Sądzie , wytoczonej mi przez Pana Koja . Pytanie zostało zadane w obawie o ewentualne konsekwencje mojej aktywności . Pani Olu , otóż nie obawiam się , więcej , uważam że politycy a takim jest Pan Koj , a przynajmniej usiłuje być , muszą być przyzwyczajeni do ostrej nie rzadko krytyki. W przypadku Pana Koja zachodzi jeszcze inna okoliczność , facet robi takie bzdury że trudno zachować spokój , bzdury dodam za publiczną kasę . I żadne fety , żadne ławki , parady konne , Szopki na Rynku w cieniu lwa nie zakryją mierności rządów Koja i jego ekipy . Kilka faktów , prokurator w ZLA, kto zachwalał słynna już Panią z inicjałami na to stanowisko ? Koj i jego ekipa , mimo że plotka już niosła o wyczynach wyżej wzmiankowanej , kto cichaczem próbuje sprzedać bytomski PEC , sprzedać za garść srebrników w postaci synekur np w Radzie Nadzorczej . A ostatni kwiatek , próba wydania blisko 6 baniek na remont Ratusza . W tym samym czasie obcina się budżety na oświatę , czy jest to rozsądne ? Dla mnie nie , a więc będę nazywał rzeczy po imieniu . Parę trawników i parę ławek nie zakryje miałkości jaką reprezentuje PO z Kojem na czele w swoim prezydentowaniu . Tak nie powinien pełnić swojej funkcji prezydent . Chcąc pełnić taką funkcje nie tylko nie trzeba się obawiać krytyki , trzeba mieć również wizję , chęci do robienia rzeczy WIELKICH , a nie jedynie opowiadanie o tym jakie to rządzenie jest trudne . Z mojej perspektywy Bytom zmarnował lata prezydentury Koja . Szkoda , bo po latach walki z finansami , brakiem wystarczających środków prawie na wszystko , mieliśmy jako miasto , ale też jako obywatele prawo liczyć na fantastyczne wykorzystywanie publicznych pieniędzy . W zamian mamy nie spójne projekty , politykę miejską nacechowaną bujaniem się od ściany do ściany . Komu się coś przyśni w nocy , rankiem próbuje realizować , w myśl zasady , a może się uda . Wszak to nie moja kasa . Tak było np z polityka promocyjna Bytomia , rozpoczętą od folderów wykładanych w krakowskich hotelach , a kończącą się peanami nad nowym logiem Bytomia . Całość pozostawiam bez złośliwego komentarza . Inni już to zrobili za mnie . Powiem tylko , jedno ktoś za to zapłacił , tym ktosiem jesteśmy My , My wszyscy . Czy w takich okolicznościach mam milczeć z obawy o to , że jakiś mały człowiek , bojący się spojrzeć adwersarzowi w oczy oskarży mnie o zniesławienie ? Nigdy , piszę , mówię i będę to robił nadal .Sam jestem politykiem , i nigdy nie obrażam się na tych którzy nie zgadzają się ze mną , więcej zawsze pytam dlaczego . Bo to ważne żeby wiedzieć kogo co boli , ważne bo polityk nie jest jedynie dla tych którzy na niego głosują , jest dla wszystkich . Tak przynajmniej myślę ja. Ale i tak dziękuję za troskę , to jest dla mnie bardzo ważne , Pani Olu na Pani ręce podziękowania dla wszystkich którzy podzielają Pani obawy .

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Odważny z pana gość,napisałam tak dlatego,że teraz są takie czasy,że się na kogoś ktoś krzywo spojrzy ten ktoś mu wytoczy proces i częstokroć żąda potem niebagatelnych kwot odszkodowania,a pan tu nawet na piśmie przytacza różne sprawy,przyznaję,że jestem pełna podziwu dla pana odwagi.
Ola

Anonimowy pisze...

A jo uważom ze to gupota chyba ze pan ma za duzo pieniedzy.
Orgazmus

Adrian Król pisze...

Pieniędzy to chyba nikt nie ma za dużo , a ja to w ogóle . Ale to nie jesteś kwestia głupoty ale odpowiedzialności . Uważam , że jak się coś robi to powinno się to robić dobrze . A w tym co piszę lub tez przy wielu okazjach mówię nie ma krzty kłamstwa , a więc chętnie się spotkam z Panem Kojem w Sądzie . Może już niebawem będzie ku temu okazja , bo z grupa przyjaciół ze Stowarzyszenia DLA BYTOMIA zamierzamy powiadomić prokuraturę w celu zbadania procesu decyzyjnego podczas wydawania nowych warunków zabudowy dla osiedla kontenerowego . A jak Pan Koj czuje się obrażony słowami prawdy , niech mnie skarży .Wciąż jak mniemam mamy Wolny Kraj , a tak jak powiedziałem , jak coś się robi należy robić to dobrze , na miejscu Pana Koja nad tym bym się zastanowił.

Anonimowy pisze...

Orgazmusie...przy ul.Powstańców Warszawskich jest poradnia zdrowia psychicznego. Na termin nie czeka sie długo.POzdrawiam, Ola