piątek, 6 lutego 2009

Dwadzieścia lat mineło .

Dzisiaj właśnie przypada 20 rocznica początku obrad przy Okrągłym Stole . Używam dużych liter bo dla mnie osobiście jest to ważna data , ważna z prawie każdego punktu widzenia . I tego politycznego , otrzymaliśmy w końcu Wolność wyboru , Wolność bytu , oraz z tego gospodarczego , dostaliśmy prawo decydowania o własnym losie , również losie gospodarczym . Dlaczego o tym piszę , otóż uważam że jako miasto nie wykorzystaliśmy okresu bumu lat 90 . Zamiast zajmować się przestrajaniem naszego lokalnego miejskiego biznesu na nowe tory , zamiast zajmować się inwestycjami w Gminie , ówczesne władze szukały demonów przeszłości . Ówczesny prezydent wolał likwidować zamiast tworzyć , wolał burzyć zamiast budować , wolał błysnąć od czasu do czasu w mediach np podarowaniem !!! prywatnemu przedsiębiorcy super lokalu w centrum , lokalu na kabaret ( nomen omen ) który to lokal został ostatnio sprzedany za około 1,5 miliona zł . Piszę to z żalem zwłaszcza że ówczesny prezydent miał silną pozycję na naszej scenie politycznej , cóż z tego że miał skoro nie dorósł do sprawowanej władzy . Zresztą jak go obserwuję dzisiaj to wciąż siedzi w politycznej piaskownicy z lat 90 . A jak by wyglądał Bytom gdyby zostały wykorzystane nasze szanse , gdybyśmy wykorzystali nasz potencjał z lat 90 na zmianę profilu gospodarczego Bytomia . Tego dzisiaj nie wiem , choć jestem przekonany że byłoby lepiej na pewno . Straconych szans już nie wykorzystamy , ale mamy wciąż szansę wybrać takie władze które oprócz sprawnych haseł pochwalą się wizją Bytomia , bo Bytom zasługuje w końcu na PREZYDENTA Z WIZJĄ , wizją siebie ale też z wizją swojego miasta . Potrzebujemy Prezydenta a nie administratora , potrzebujemy człowieka który nie będzie się bał wyzwań , nie będzie się bał łamać zastane realia . Potrzebujemy człowieka który będzie traktował BYTOM nie jak łup wyborczy ale będzie myślał o rządzeniu miastem jak swoim własnym . Potrzebujemy wizjonera z umiejętnościami , może wtedy Pani Aldono nie będziemy musieli się wstydzić podczas odwiedzin naszych bliskich w naszym Bytomiu . Zacznijmy się rozglądać za takim człowiekiem , z nadzieją że następne 20 lat nie zostaną zmarnowane .

15 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Panie Król,niech mi pan powie takie cos,nieraz sie słyszało,że gdyby Górny Śląsk był odrebnym państwem to byśmy tu chyba mieli krainę mlekiem i miodem płynącą...I takie moje pytanie;co tak na prawdę stoi na przeszkodzie aby się to stało? Ja tam jestem prosty chłop i ja tego zwyczajnie nie rozumiem.Skoro Śląsk ma takie zasoby,że pracuje na całą Polske,to dlaczego my jesteśmy zależni od Polski,ja tego zwyczajnie nie R O Z U M I E M...dlaczego nie jesteśmy osobnym państwem?
A teraz pytanie drugie. Dzisiaj jechałem do Piekar ŚL. ul.Siemianowicką i widziałem te 3 pustostany o których dość często była mowa w mediach odnośnie kontenerów...I proszę mi napisać,jak Koj tłumaczy to,że nie chce tych pustostanów wykorzystać dla tych niepłacących czynsz?
Aha i moje ostatnie pytanie, a czy pan ma wizję odnowy Bytomia?
Dobranoc,Alfred

Adrian Król pisze...

Drogi Panie Alfredzie , osobiście nie chciałbym aby Śląsk czy też Górny Śląsk był osobnym Państwem , nikomu chyba by nic dobrego z tego nie przyszło . Aczkolwiek pewna autonomia gospodarcza nie byłaby taka zła , ale na to już trochę za póżno . A co do mojej wizji Bytomia , mam ją , czasem o tym piszę , częściej rozmawiam przy okazji różnych spotkań . Jest ona jak sądzę bardziej ambitna od prezentowanych poglądów osób szczycących się posiadanymi stanowiskami . Moja wizja zakłada inne spojrzenie na Gminę oraz np na realizacje zadań nałożonych na Gminę . Moja wizja nie przyjmuje np sprzedaży za wszelką cenę wszystkiego co mamy . Tak Panie Alfredzie , mogę powiedzieć że mam wizję swojego miasta .

Anonimowy pisze...

dZIEKUJE ZA DOPOWIEDZ NIECH PAN JESZCZE NAPISZE CO KOJ NA TE PUSTOSTANY NA SIEMIANOWICKIEJ...POZDR ALFRED

Anonimowy pisze...

Ruszymy na barykady,percepcja,koniunktura,adwerszarze,tumiwisizm,dyletanctwo,remedium,lamus,aneksje,campusy,news,establiszment,semantyka,gloryfikacja,trauma,akredytacja.....tymi słowami chce pan trafiać do ludzi w Bytomiu gdzie połowa nawet matury nie ma?....Pan to mi wygląda na takiego który ma większą łatwość w pisaniu aniżeli w mówieniu,wszystkie wypowiedzi ma pan na piśmie,a może to nie pan pisze?Królu złoty....szkończ beblać zacznij działać..Orgazmus

Anonimowy pisze...

A co pan tak nagle zamilkł?Pisałem tu kilka miesięcy temu,że pan tylko bebla i dalej to samo.Teraz pan nawet nie wyświetla mojego postu,sprze partu dni albo zrobi pan tak,że moze czeka pan właśnie na to co właśnie napisałem,wyświetli pan to co panu pisałem ostatnio i się pan wybieli,że pan jest uczciwy bo pan wszystkie posty wyswietla...Uczciwie panu mówię nic do pana osobiscie nie mam,ale niech pan coś robi,powieżyliśmy panu sprawę kontenerów i ja pan spieprzył a Bytomiem chce pan żadzić?Jeśli pana rażą moje słowa to niech pan nie zakłąda blogu skoro czeka pan tylko na p[ochlebców. Do widzenia, i na prawdę życzę panu miłej retrospekcji.Orgazmus

Anonimowy pisze...

Prosze sobie wyobrazic panie Adrianie ze bedac dzisiaj z dzieckiem w Realu spotkalam pania rzecznik prezydenta.Musze przyznac ze zykuje na blizszym poznaniu.W sumie mogla mnie olac a rozmawiala ze mna chyba przez 15minut.A rozmawialysmy oczywiscie o koontenerach.Ta pani powiedzialaze tak naprawde nie maalternatywy innej bo tanie mieszkania czynszowe maja tez tylko kilkanascie lat zywotnosci,o tym nie wiedzialam. A skolei te budynki puste na Siemianowickiej tez nie moga byc bo one sa prywatne.No szkoda szkoda,w sumie do tej pory ona mi sie nie podobala,ze taka malomowna,ale ona chyba musi taka byc,bo jakby tak musiala kazdemu odpowioa to byz Reala nie wyszla.No nic,dowidzenia.

Adrian Król pisze...

Parę słów do Orgasmusa ( na marginesie ciekawe psędo , prawie jak z ALLENA ) , zamieszczam wszystkie posty , inaczej nie byłoby sensu pisania bloga , czasami nie ma mnie w domu i nie bardzo wtedy mam możliwości pisania ,a to raczej świadczy o tym że piszę go sam , oczywiście bloga . A co do bleblania , na razie pisze to co ewentualnie chciałbym żeby było zrobione w moim mieście , a czy to między innymi ja będę to wdrażał w życie to juz wola Bytomian . Ja w pzreciwieństwie do sznownego czytelnika nie używam psędonimów , a mój osąd na temat mieszkańców Bytomia jest zdecydowanie wyższy niż Twój , w brew pozorom cytowane słowa nie są obce w Bytomiu , Matura zresztą też .Kolejna sprawa , a mianowicie stwierdzenie jakoby tylko piszę a nie mówię , błąd , rónież mówię , czasami z kartki przy oficjalnych okazjach , ale najczęściej z tzw głowy . Dlaczego , dlatego że to co mówiówię i piszę wypływa z moich przemyśleń , wiedzy oraz marzeń . A bez marzeń nie można marzyć o dobrym zarządzaniu Bytomiem . Bytom zasługuje na ludzi z marzeniami . A żebym nie był gołosłowny w tym co mówię tworzymy stowarzyszenie , wszystko już jest przygotowane , czekamy tylko na rejestrację . I obiecuję że nie dopuścimy aby w naszym mieście ludzie mieszkali w kontenerach .

Adrian Król pisze...

Jeszcze parę słów do Orgazmusa . Nie bardzo rozumiem stwierdzenia spieprzył pan sprawę kontenerów , ja , my na razie możemy protestować i obiecuję że nie powiedzieliśmy w tym temacie ostatniego słowa . Ale to nie ja jestem prezydentem mogącym inaczej sprawować swój urząd , nie ja jestem władny nie realizować tej inwestycji . Pan prezydent nie wie jak inaczej rozwiązać problem braku mieszkań , ja wiem , ale nikt z Ratusza nie chce słuchać . Cóż czas pokarze kto miał rację. A sprawa się nie skończyła , dzisiaj prezydent nie mówi juz o 90 kontenerach o moze więcej , dzisiaj mówimy juz o 20 sztukach , wierzę żę za moment będziemy mówili o 0 sztuk. Czy to jest spapranie sprawy , mam inny osąd . Ale malkontentów nigdy za mało , a walka trwa.

Adrian Król pisze...

Ja też uważam że Pani Katarzyna jest miłą osobą , nie jej do końca wina że musi komentować sprawy realizowane przez swoich szefów . Niestety często się myli , w przypadku żywotności czynszówek również , tanie budownictwo nie oznacza złe , prowizoryczne lub tymczasowe . To o czym ja mówię można bardziej porównać do budynków budowanych kiedyś przy zakłądach pracy o zróżnicowanym standardzie. Nieszczęściem Bytomia jest brak tanich w utrzymaniu mieszkań , praktycznie nie ma alternatywy . A co do budynków na Siemianowickiej , fakt zostały sprzedane , jak wiele nieruchomośći w Bytomiu , to nie pozwala władzom na działania w wielu dziedzinach . Ostatnio została np wystawiona kamienica na Gliwickiej ( fakt do remontu ) za 500,000 w pierwszym przetargu . Jak tak dalej pójdzie to wszystko zostanie sprzedane .

Anonimowy pisze...

Panie Adrianie coś ten pana blog ostatnio nie chce się otwierać...nic to.Czy pan wie ( to jest tzw.tajemnica poliszynela),że ludzie na knf umawiają sie w ramach protestu żeby nie płacić za czynsz?Skoro mamy mieszkać w pobliżu osiedla slamsów,gdzie ludzie czynszu nie płacą wiec my też nie będziemy płacić.Może to da cos obecnym rządzącym do myślenia. POnadto Dymitrów to dzielnica tak zapuszczona,że nie ma sie co dziwić. Budynki się sypią,cięzko jest się doprosić ADM o cokolwiek.Myślę,że powinien pan tę naszą szarych mieszkanców knf forme protestu -przytoczyć na zbliżającym się kolejnym proteście jak pan pisze. POzdrawiam.Aha, czy to prawda,że jak się ma mieszkanie wykupione to nie mogą exmitowac jeśli się przestało płacić czynsz? bo tu wszyscy o tym gadaja...Proszę o odpowiedź,Ola

Adrian Król pisze...

Pani Olu , oczywiście że napiszę o tym , to co prawda drastyczna forma protestu ale nie jestem zdziwiony determinacją mieszkańców . Sam przygotowuje mam nadzieję że skuteczne i spektakularne formy protestu . A co do eksmisji z wykupionych mieszkań , w przypadku takich lokali nie tzw czynszu a jedynie opłaty eksploatacyjne oraz zaliczka za zarządzanie nieruchomością . Jeśli powstaje dług wierzyciel ma prawo oddać dłużnika do sądu , ten wydaje wyrok , w dalszym postępowaniu jest komornik , ewentualne zajęcie hipoteki , sprzedaż takiego lokalu w myśl dzisiejszych przepisów jest bardzo trudna . Trzeba zapewnić lokal zastępczy , bo kto kupi mieszkanie z lokatorami . A więc procedura jest długa , natomiast dług pozostaje co może utrudnić codzienne życie . Wierzyciel ma prawo wpisania dłużnika do rejestru , a taki wpis eliminuje praktycznie wzięcie kredytu czy pożyczki . Trochę niebezpieczna sprawa z tym nie płaceniem opłat za mieszkania . Ale jak powiedziałem rozumiem . Dla chętnych do dalszej walki o nasze miasto wciąż jest aktualne zaproszenie do Stowarzyszenia . Myślę że w ramach jego działalności będziemy mogli się wyżyć .

Anonimowy pisze...

PRAWDA PRAWDA WSZYSTKO SIE ZGADZA W BIEDRONCE LUDZIE O TYM GADALI ZEBY CZYNSZ NIE PLACIC I POTEM KAZDY GDZIES IDZIE I TO SIE ROZNOSI.Orgazmus

Anonimowy pisze...

Panie Adrianie,proszę napisać jak często i gdzie odbywają się te spotkania w sprawie kontenerów.I czy są z tego jakieś profity czy ludzie tak się w to angażują dla samego wyżycia się,bo wg mnie to jest tyle spraw dnia codziennego,że szczerze mówiąc zastanawiam się co to za ludzie,którzy na tych spotkaniach sie aktywizują,emeryci ?bo ja rozumiem raz,dwa razy przyjść,sama byłam na tym spotkaniu kiedy było radio koło lodowiska,ale żeby tak intensywnie się angażować to szczerze mówiąc dziwią mnie ci ludzie no chyba,że są z tego jakieś profity tak jak wspomniałam wcześniej. Aldona ( ps.tutaj się do pana nie da zalogować na ten blog...)

Adrian Król pisze...

Droga Pani Aldono , nie ma żadnych profitów z tego typu działań . Można uznać za profit satysfakcję z możliwości działań zmieniających rzeczywistość na lepsze . Nigdy tak nie było że do społecznych działań garnął się tłum , bo to zawsze była niewdzięczna robota , taka przynajmniej jest powszechna opinia . Ale jest grupa zapaleńców która walczy , tak walczy o to żeby było lepiej . Poświęcają swoje popołudnia na spotkania , omawiania spraw ważnych , istotnych . I nie są to emeryci , chociaż nie rozumiem dlaczego emeryci nie mogą się angażować w sprawy społecznie ważne . Mogą a nawet powinni to robić . Wszyscy mamy troski dnia codziennego i może dlatego długo trwa załatwianie wszystkich spraw związanych no z rejestracją stowarzyszenia . Ale nie poddajemy się , idziemy mimo przeciwności do przodu . Chce nam się , a przyjemności mamy z tego wiele .Serdecznie Panią pozdrawiam Pani ALDONO .

Adrian Król pisze...

Zapomniałem napisać gdzie i kiedy odbędzie się następne spotkanie w sprawie kontenerów i nie tylko . Otóż w związku z tym że data oraz godz muszą wszystkim pasować jestem wstanie ją podać za kilka dni , mieliśmy odbyć takowe już jutro ale kilku osobom nie pasuje termin , poza tym pada śnieg , trudno jest się poruszać , więc najprawdopodobniej spotkamy się na początku Marca . Może do zobaczenia Pani Aldono .