wtorek, 7 lutego 2012

Referendum - SLD jest "za"

Od kilku miesięcy mnóstwo osób zadaje mi pytanie, czy poprzemy jak SLD ewentualne referendum mające odwołać ze stanowiska  Piotra Koja. Moja odpowiedz jest zawsze taka sama, za odwołaniem Piotra Koja z urzędu prezydenta Bytomia SLD był, jest i będzie, ale nie za pojedyncze incydenty ale za całokształt.I w tym miejscu zawsze następuje zgrzyt, w zależności od osoby rozmówcy, większy lub mniejszy.Bo jeśli mówimy o odwołaniu Piotra Koja to należy cofnąć się do roku 2006 a nawet jeszcze wcześniej, przecież Piotr Koj aby wygrać z Krzysztofem Wójcikiem obiecywał wszystko i wszystkim.Ile to stadionów obiecał wybudować, sam byłem świadkiem jak jeden z jego obecnych przeciwników bił się w pierś wierząc głęboko, że Piotr Koj zrobi to czego nie mógł z braku pieniędzy wybudować Wójcik, nowy, fantastyczny stadion, jak wygląda sprawa obiektu przy Olimpijskiej wszyscy wiemy, jak skończyła się wizja budowy hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, za pieniądze z zewnątrz, też wiemy i widzimy, ale w 2006 Piotr Koj uchodził za wizjonera, i nikt nie chciał słuchać pragmatyków z SLD. W konsekwencji powstała koalicja Platforma Obywatelska z Prawem i Sprawiedliwością, jedna z niewielu w Polsce, w Bytomiu POPiS zmieniał Bytom, efekt tych zmian jest opłakany.
Po kłótni dwóch siostrzanych partii, do głosu doszedł Wspólny Bytom, była nowa koalicja która zmieniała Bytom wg. wizji Piotra Koja, i ponownie powinienem napisać, ze efekty tych zmian widać gołym okiem, nie trzeba specjalnie się wysilać aby dostrzec fatalność tych zmian. Bo o zmianach nie decyduje kilka nowych skwerków, choć są one ważne i potrzebne, o zmianach decyduje ilość miejsc pracy, możliwość stałego wspierania miejscowego biznesu który rewanżuje się zatrudnianiem osób bezrobotnych. O zmianach decyduje budowa obiektów z prawdziwego zdarzenia, takim obiektem miała być Hala na Krzyżowej, obiekt który mógł konkurować ze Spodkiem, o zmianach decyduje budowa chociażby Bytomskiego Parku Przemysłowego, w czasach kiedy było trudno i ciężko,  a o każdy grosz trzeba było walczyć. O zmianach decyduje determinacja i chęć zmiany rzeczy ważnych i wielkich, nie jedynie miałkie zabiegi marketingowe które nic nie przynoszą przeciętnemu obywatelowi.
A wiec, referendum które zostało zainicjowane oczywiście zostanie wsparte przez SLD, zresztą jak każde działania obywatelskie, byliśmy z mieszkańcami podczas walki z kontenerami, byliśmy podczas walki o bytomskie szkoły i przedszkola, ale też byliśmy wtedy kiedy prezydent Koj wraz z koalicjantami decydował o zadłużaniu miasta kolejnymi kredytami. SLD zawsze jest z ludźmi, nawet tymi którzy z nami się nie zgadzają i np. nie chcą nas popierać, bo SLD nie obraża się na nikogo , bo SLD jest gotów do współpracy z każdym któremu prawdziwie leży  na sercu los Bytomia i jego mieszkańców, tak jesteśmy za referendum, jesteśmy za odwołaniem Piotra Koja.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Popieram.
Tym razem ja sie wzruszyłem twoim wpisem.
Choć daleki jestem od doktryn SLD ( tak jak kazdej innej partii), uważam, że trzeba działać, dla ludzi a sztandar jest bez znaczenia.
To nie wiara w Ciebie Adrianie, to wiara w Jezusa Chrystusa daje mi sens życia, to co piszę do Ciebie to z polecenia Ducha Swiętego.
Wierzę, ze kiedyś to zrozumiesz.
pozdrawiam Krzysztof

Anonimowy pisze...

Adrian na Prezydenta!!!Masz za sobą nauczycieli!

Anonimowy pisze...

Masz też za sobą pracowników technicznych Szpitala nr 4 przy A.Legionów,pielęgniarki się jeszcze namówi.spoko,spoko

Anonimowy pisze...

krytyka i apel do odwołania to za mało...
Co w zamian?

Adrian Król pisze...

Ależ oczywiście, że to za mało, a co w zamian, na pewno lepsza kontrola miejskich wydatków, mniej zbędnych kredytów, więcej aplikacji po środki z zewnątrz, to na początek.Stworzenie w końcu długofalowej strategi dla Bytomia, nie na góra cztery lata, ale np na czterdzieści lat. Jeśli Bytom ma być miastem akademickim to twórzmy zaplecze dla takiej wizji, tak aby tutaj przyszli absolwenci chcieli mieszkać, spędzać czas, wydawać pieniądze.W rozwoju miasta postawmy na inwestycje w nowe technologie, mamy w tym zakresie potencjał w naszym mieście, ludzki oraz naukowy, warto powalczyć o tą sferę Bytomia. O ulicach, kamienicach, terenach zielonych , obiektach sportowych nie ma co się rozpisywać bo to podstawy dla lepszego życia w każdym mieście.