czwartek, 9 kwietnia 2009

Co dalej z kontenerowym pasztetem .

Jak zapewne wiedzą wszyscy zainteresowani tematem budowy osiedla - pomnika prezydentury Pana Koja , przez wielu zwanym Kojtenerowem , Gmina otrzymała stosowną zgodę na kontynuowanie projektu . Ale jak się dowiedziałem , prezydent Rudy Śląskiej przy wydawaniu pozytywnej opinii tak zaostrzył kryteria powstania osiedla socjalnego z prawdziwego zdarzenia , że stało się ono niewykonalne przez naszą władzuchnę . I co zrobiła nasza władza kochana ? ano obeszła jak się zdaje prawo , zlecając przygotowanie nowego projektu wg innych założeń naszej spółce TBS , założeń dodam wg Pana Koja i Maciejczyka . TBS wykonał pełny obieg dokumentów , najprawdopodobniej nie za darmo , po czym zwrócił wszystko ja się zdaje do Urzędu . A Urząd w osobach Pana Koja i kumotrów brnie w swojej głupocie i uporze chcąc za wszelką cenę zbudować swój wiekopomny pomnik .Nie ukrywam że zastanawiamy się nad podjęciem zdecydowanych kroków prawnych , zachodzi bowiem podejrzenie próby obejścia prawa , a to jest niedopuszczalne działanie , zwłaszcza że wszystko dzieję się za publiczne , nasze pieniądze które mogłyby być wykorzystane w zdecydowanie lepszy sposób . Zastanawia mnie upór rządzących kumotrów w tej sprawie , bo skoro prezydent sąsiedniej Gminy patrzy na sprawę inaczej , a raczej podobnie jak my , przeciwnicy tej budowy , to dlaczego nasz ??? prezydent ma zgoła odmienny punkt widzenia . Interesem kogo się kieruje ??? Może ktoś zna odpowiedz ?

Brak komentarzy: