czwartek, 29 stycznia 2009

Moim zdaniem

Dzisiaj rano przeglądając pocztę przeczytałem ostatni komentarz do postu " zimą pada śnieg " , komentarz jak sądzę pisany przez zwolennika aktualnego prezydenta Bytomia . Zanim odniosę się w szczegółach do treści tam zawartych chciałbym wyrazić zadowolenie że mój blog jest czytany nie tylko przez zwolenników moich poglądów , zdanie adwersarzy jest podwójnie cenne . A teraz kilka zdań w formie polemiki . Był łaskawy czytelnik podnieść kwestię krytej pływalni miejskiej oraz jej nieuchronnego remontu .Fakt , pływalnia od wielu lat wymagała kapitalnego remontu a nie jedynie zabiegów , nazwę je kosmetycznych . Faktem bez spornym jest również to że nie został ów remont przeprowadzony przez poprzednią władzę , oraz poprzednią i jeszcze poprzednią. Pytanie które należy sobie zadać brzmi dlaczego tak się stało . Nie będę starał się odpowiadać za włodarzy sprzed lat , ale postaram się w kilku słowach podzielić się wiedzą na temat tej bliższej przeszłości . Otóż jak wiem na remont kapitalny obiektu pływalni są potrzebne olbrzymie środki finansowe , spore nawet jak na budżet tak " bogatej " gminy jak Bytom . W związku z tym były czynione starania o dofinansowanie takiego remontu środkami zewnętrznymi . A taki proces chwilę trwa , w międzyczasie były czynione niezbędne prace tak aby zachować ciągłość funkcjonowania pływalni . Piszę ciągłość dlatego że Miejski Basen to tak naprawdę jedyny kryty obiekt tego typu w Bytomiu . Ale tak jak napisałem w odpowiedzi na jeden z komentarzy , grzechy zaniechania są boleśniejsze i lepiej pamiętane niż wszystko to co zostało zrobione , z tego punktu widzenia poprzedni prezydent ma dług wobec Bytomia oraz jego mieszkańców . Natomiast stwierdzenie że aktualny włodarz Bytomia robi coś przypomina mi wiersz o leniu , gdzie leżenie na tapczanie jest również robieniem czegoś , ale czy z tego czegoś jest pożytek? , jedynie dla lenia . Hasłem przewodnim Pana Koja jest " udało nam się " , " wciąż się uczymy " , " nie wiemy jak to zrobić " , " a co ja miałem zrobić ? " , " nie wiemy , nie możemy " . Czy rzetelna ocena takich działań jest żenadą ? Moim zdaniem nie , wszystko co piszę na temat prezydentury Pana Koja jest oparte na faktach , rozmowach , obserwacji , kontaktów osobistych z tzw Wadzą oraz na wyciąganiu wniosków . Ja wiem że ludem mądrym rządzić jest trudno , rozumiem rozgoryczenie władzy że nie wszyscy ulegają czarowi power pointa wykorzystywanego w prelekcjach Pana Koja nazywanych spotkaniami z mieszkańcami . Rozumiem również złość i obrażanie się na publikowanie dokumentów takich jak Raport z Monitoringu Obietnic Wyborczych Pana Koja , ale to nie znaczy że okres dwóch lat sprawowania urzędu przez Pana Koja to czas niestety stracony z punktu widzenia Bytomia oraz jego mieszkańców . Rozumiem również złość na to że Pan Koj tym czym tak się chwali nie zawdzięcza sobie tylko podmiotom obcym , np słynna już sprawa latarń Vattenfala , lub też swoim poprzednikom , np otwarcie obwodnicy , remont biblioteki , wymiana sieci wodociągowej , czy też otwarcie budowy Agory . Ale te pretensje szanowny komentatorze proszę kierować do Ratusza , bezpośrednio do Pana Prezydenta oraz jego ekipy .

Brak komentarzy: